Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem meczów zespół Kotwicy Kołobrzeg wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo trzy razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. Już w pierwszych sekundach spotkania na listę strzelców wpisał się Piotr Kolc. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Przemysław Mońka z jedenastki Gryfu Wejherowo. Była to 37. minuta starcia. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Gryfu Wejherowo. W 46. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Przemyslawa Kaminskiego z Gryfu Wejherowo, a w 50. minucie Piotra Azikiewicza z drużyny przeciwnej. Michał Marczak wywołał eksplozję radości wśród kibiców Gryfu Wejherowo, zdobywając kolejną bramkę w 54. minucie spotkania. W 56. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Piotr Kolc z Gryfu Wejherowo. W 60. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Krzysztofa Wickiego z Gryfu Wejherowo, a w 74. minucie Eryka Sobkowa z drużyny przeciwnej. Zawodnicy Kotwicy Kołobrzeg odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 84. minucie gola pocieszenia strzelił Korneliusz Sochań. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-3. Piłkarze Kotwicy Kołobrzeg otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy trzy. Zespół Kotwicy Kołobrzeg nie skorzystał ze zmian. Drużyna Gryfu Wejherowo także nie skorzystała ze zmian.