Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć pojedynków jedenastka Kotwicy Kołobrzeg wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo trzy razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jakub Poznański wywołał eksplozję radości wśród kibiców Kotwicy Kołobrzeg, strzelając gola w piątej minucie meczu. Zespół Legionovii Legionowo ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Kotwicy Kołobrzeg, zdobywając kolejną bramkę. W 11. minucie wynik na 2-0 podwyższył Karol Żmijewski. W 32. minucie arbiter wskazał na jedenasty metr, jednak Arkadiusz Ciach nie zmienił rezultatu meczu. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W drugiej połowie nie padły gole. Zespół Kotwicy Kołobrzeg nie skorzystał ze zmian. Drużyna Legionovii Legionowo także nie skorzystała ze zmian.