Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem spotkań drużyna Gryfu Wejherowo wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników KS Rozwój Katowice w siódmej minucie spotkania, gdy Tomasz Szatan zdobył pierwszą bramkę. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny KS Rozwój Katowice. Zespół Gryfu Wejherowo ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka KS Rozwój Katowice, strzelając kolejnego gola. W 54. minucie wynik na 2-0 podwyższył Tomasz Wróbel. Mateusz Wrzesień wywołał eksplozję radości wśród kibiców KS Rozwój Katowice, zdobywając kolejną bramkę w 62. minucie pojedynku. W tej samej minucie gola pocieszenia strzelił z karnego Piotr Kolc. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 3-1. Drużyna KS Rozwój Katowice nie skorzystała ze zmian. Zespół Gryfu Wejherowo również nie skorzystał ze zmian.