Drużyna TKP Elana przed meczem zajmowała 14. pozycję w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niej na wagę złota. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół TKP Elana wygrał jeden raz, zremisował raz, nie przegrywając żadnego meczu. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Tomaszowi Midzierskiemu z drużyny gospodarzy. Była to druga minuta pojedynku. Nieoczekiwanie piłkarze TKP Elana nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 24. minucie na listę strzelców wpisał się Mariusz Kryszak. Zespół gospodarzy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka TKP Elana, strzelając kolejnego gola. W 34. minucie wpakował piłkę do siatki rywali Bartosz Boniecki. Prawie natychmiast Dominik Lewandowski wywołał eksplozję radości wśród kibiców Górnika Łęczna, zdobywając bramkę w 35. minucie spotkania. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na drugą połowę drużyna Górnika Łęczna wyszła w zmienionym składzie, za Dominika Lewandowskiego, Igora Korczakowskiego weszli Krystian Wójcik, Pawel Wojciechowski. Zawodnicy TKP Elana odpowiedzieli strzeleniem gola. W 63. minucie wynik ustalił Damian Lenkiewicz. W 66. minucie arbiter pokazał kartkę Wojciechowi Onsorgemu z TKP Elana. W tej samej minucie Maciej Orłowski został zmieniony przez Jakuba Zagórskiego. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Damian Lenkiewicz, piłkarz TKP Elana. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-3. Zawodnicy Górnika Łęczna otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wymienili po czterech zawodników w drugiej połowie. Już w najbliższą środę jedenastka TKP Elana będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie KS SKRA Częstochowa. Tego samego dnia Widzew Łódź będzie gościć drużynę Górnika Łęczna.