Od pierwszych minut jedenastka Górnika Polkowice zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny WKS-u Gryf była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Michał Bednarski wywołał eksplozję radości wśród kibiców Górnika Polkowice, zdobywając bramkę w 27. minucie pojedynku. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dwudzieste trzecie trafienie w sezonie. W 35. minucie Marcin Burkhardt został zastąpiony przez Miłosza Mycia. Zespół WKS-u Gryf ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gości, strzelając kolejnego gola. W ostatniej minucie pierwszej połowy wynik na 0-2 podwyższył Kamil Wacławczyk. Od 72. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Górnika Polkowice i jedną drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Górnika Polkowice w 90. minucie spotkania, gdy Kornel Ciupka zdobył trzecią bramkę. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-3. Piłkarze WKS-u Gryf dostali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedenastka WKS-u Gryf wymieniła dwóch graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił czterech zawodników. Już w najbliższą sobotę jedenastka Górnika Polkowice będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie MKS Bytovia. Tego samego dnia Toruński Klub Piłkarski Elana będzie gościć jedenastkę WKS-u Gryf.