Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Zespół Olimpii Elbląg wygrał aż trzy razy, zremisował raz, a przegrał tylko raz. Od pierwszych minut drużyna WKS-u Gryf zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Olimpii Elbląg była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 40. minucie kartkę dostał Mateusz Węsierski z jedenastki gości. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Olimpii Elbląg w 41. minucie spotkania, gdy Michał Fidziukiewicz strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. W ostatniej minucie pierwszej połowy kartkę dostał Michał Kuczałek, zawodnik gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Olimpii Elbląg. W 50. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Piotra Kołca z WKS-u Gryf, a w 56. minucie Bartosza Nowickiego z drużyny przeciwnej. W 61. minucie Łukasz Pietroń został zastąpiony przez Pawła Czychowskiego. W 77. minucie w jedenastce Olimpii Elbląg doszło do zmiany. Jakub Bojas wszedł za Cezarego Demianiuka. Na 11 minut przed zakończeniem meczu arbiter ukarał kartką Pawła Brzuzego, piłkarza WKS-u Gryf. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 82. minucie Maciej Koziara wyrównał wynik meczu. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego siódme trafienie w sezonie. W 86. minucie kartkę otrzymał Tomasz Lewandowski z Olimpii Elbląg. W tej samej minucie w drużynie WKS-u Gryf doszło do zmiany. Oskar Sikorski wszedł za Roberta Chwastka. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Olimpii Elbląg w pierwszej połowie, natomiast w drugiej dwie. Piłkarze drużyny przeciwnej obejrzeli w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dwie. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wymienił jednego zawodnika. Natomiast jedenastka WKS-u Gryf w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę drużyna Olimpii Elbląg będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Energetyk ROW Rybnik. Natomiast w niedzielę Rozwój Katowice zagra z drużyną WKS-u Gryf na jej terenie.