Drużyna MKS-u Bytovia bardzo potrzebowała punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Zespół ten zajmował szóste miejsce i był zdecydowanym faworytem spotkania. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W czwartej minucie po rozpoczęciu bramkę zdobył Piotr Giel. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół MKS-u Bytovia, strzelając kolejnego gola. W 32. minucie na listę strzelców wpisał się Karol Czubak. To już czternaste trafienie tego piłkarz w sezonie. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 60. minucie bramkę kontaktową zdobył Karol Podliński. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom MKS Bytovia: Karolowi Czubakowi w 62. i Przemysławowi Lechowi w 64. minucie. Drużyna gospodarzy krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko pięć minut, ponieważ zespół Legionovii doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Michał Bajdur. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Legionovii w 72. minucie spotkania, gdy Michał Bajdur strzelił trzeciego gola. W 74. minucie Przemysław Lech został zmieniony przez Daniela Ferugę. Na 13 minut przed zakończeniem starcia w drużynie MKS-u Bytovia doszło do zmiany. Mateusz Szela wszedł za Adriana Kwiatkowskiego. W 79. minucie żółtą kartką został ukarany Michał Bajdur, zawodnik gości. Piłkarze gospodarzy otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. Na dziewięć minut przed zakończeniem spotkania Karol Czubak ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 3-3. W 84. minucie czerwone kartki dostali: Przemysław Lech (po drugiej żółtej), Adrian Bielawski z MKS-u Bytovia i Andrzej Trubeha z Legionovii. W doliczonym czasie gry w zespole Legionovii doszło do zmiany. Jacek Lewandowski wszedł za Mateusza Małka. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku sędzia pokazał żółtą kartkę Oskarowi Koprowskiemu z Legionovii. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę MKS-u Bytovia przyniosły efekt bramkowy. W trzeciej minucie doliczonego czasu meczu Karol Czubak dał prowadzenie swojemu zespołowi. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 4-3. Zawodnicy MKS-u Bytovia dostali w meczu dwie żółte kartki oraz dwie czerwone, a ich przeciwnicy dwie żółte i jedną czerwoną. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników. Natomiast zespół Legionovii w drugiej połowie wymienił jednego gracza. Już w najbliższą środę drużyna Legionovii rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Błękitni Stargard. Tego samego dnia RKS Garbarnia Kraków będzie gościć drużynę MKS-u Bytovia.