Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Zespół ROW-u Rybnik wygrał aż cztery razy, zremisował raz, a przegrał tylko dwa. Od pierwszych minut zespół GKS-u Bełchatów zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny ROW-u Rybnik była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 63. minucie w zespole ROW-u Rybnik doszło do zmiany. Robert Tkocz wszedł za Mateusza Mazurka. W 67. minucie Michal Rostkowski został zastąpiony przez Krzysztofa Kocha. W 70. minucie Bartłomiej Bartosiak został zmieniony przez Przemysława Zdybowicza, a za Wiktora Putina wszedł na boisko Hubert Tylec, co miało wzmocnić drużynę GKS-u Bełchatów. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Bartosza Giełażyna na Piotra Okuniewicza oraz Dominika Zawadzkiego na Bartłomieja Poloka. Jedyną bramkę meczu dla GKS-u Bełchatów zdobył Marcin Ryszka w 81. minucie. Od 82. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom GKS-u Bełchatów i jedną drużynie przeciwnej. Na siedem minut przed zakończeniem spotkania w zespole GKS-u Bełchatów doszło do zmiany. Artur Golański wszedł za Patryka Mularczyka. W doliczonej trzeciej minucie starcia drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Przemysław Brychlik z zespołu gospodarzy i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 82. minucie. Drużyna ROW-u Rybnik w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę drużyna GKS-u Bełchatów będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie CWKS Resovia. Tego samego dnia Olimpia Grudziądz będzie gościć drużynę ROW-u Rybnik.