Od pierwszych minut zespół TKP Elana zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Radomiaka była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Między 27. a 38. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Drugą połowę drużyna TKP Elana rozpoczęła w zmienionym składzie, za Jona Errastiego, Mateusza Stryjewskiego weszli Artur Lenartowski, Damian Zagorski. W 53. minucie sędzia wręczył kartkę Maciejowi Stefanowiczowi z zespołu gości. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Radomiaka w 53. minucie spotkania, gdy Rafał Makowski strzelił pierwszego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. W 55. minucie kartką został ukarany Jakub Wawszczyk, zawodnik gospodarzy. W 73. minucie Adam Banasiak został zmieniony przez Patryka Mikitę. W 75. minucie w zespole Radomiaka doszło do zmiany. Jakub Rolinc wszedł za Dominika Sokoła. Drużyna TKP Elana ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Na 11 minut przed zakończeniem starcia wynik ustalił Patryk Mikita. W 82. minucie Krzysztof Wołkowicz został zmieniony przez Daniela Ciechańskiego, a za Macieja Stefanowicza wszedł na boisko Kacper Jozwicki, co miało wzmocnić jedenastkę TKP Elana. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rafała Makowskiego na Macieja Filipowicza oraz Michała Kaputa na Patryka Winsztala. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom TKP Elana w pierwszej połowie, a w drugiej jedną. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, w drugiej również jedną. Oba zespoły dokonały po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę drużyna TKP Elana rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie KS SKRA Częstochowa. Tego samego dnia Widzew Łódź będzie gościć zespół Radomiaka.