Był to pojedynek drużyn ze szczytu tabeli. Zapowiadał się ciekawy mecz, gdyż grały ze sobą trzecia i szósta drużyna 2. ligi. Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół MKS-u Bytovia wygrał dwa razy, zremisował raz, nie przegrywając żadnego meczu. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między szóstą a 41. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości i dwie drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Górnika Łęczna w 42. minucie spotkania, gdy Przemyslaw Banaszak strzelił z rzutu karnego pierwszego gola. To już czwarte trafienie tego zawodnika w sezonie. W 43. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Pawłowi Sasinowi z Górnika Łęczna. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Górnika Łęczna. W 56. minucie Michael Ameyaw został zmieniony przez Mateusza Szelę. W 58. minucie Tomasz Tymosiak został zmieniony przez Adriana Cierpkę, co miało wzmocnić drużynę Górnika Łęczna. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Krzysztofa Bąka na Adriana Kwiatkowskiego. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał żółtą kartką Michała Rutkowskiego, piłkarza gości. W 78. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Adrian Bielawski osłabiając zespół gości. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 38. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Górnika Łęczna w 79. minucie spotkania, gdy Przemyslaw Banaszak zdobył z karnego drugą bramkę. Na siedem minut przed zakończeniem spotkania żółtą kartkę dostał Adrian Liberacki, zawodnik MKS-u Bytovia. W tej samej minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Aron Stasiak osłabiając tym samym zespół gospodarzy. Od 87. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Górnika Łęczna i dwie drużynie przeciwnej. W 90. minucie w drużynie Górnika Łęczna doszło do zmiany. Karol Turek wszedł za Michala Golinskiego. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu sześć żółtych kartek i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy siedem żółtych oraz jedną czerwoną. Zespół Górnika Łęczna w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Drużyna gości w drugiej połowie również dokonała dwóch zmian. Już w najbliższą środę zespół Górnika Łęczna zawalczy o kolejne punkty w Przedmieściu Szczecińskim. Jego przeciwnikiem będzie Błękitni Stargard. Tego samego dnia KS SKRA Częstochowa zagra z drużyną MKS-u Bytovia na jej terenie.