Od pierwszych minut zespół Olimpii Elbląg zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Znicza była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Między 34. a 41. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Olimpii Elbląg i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Znicza wyszedł w zmienionym składzie, za Petera Drobňáka wszedł Marcin Rackiewicz. Między 50. a 75. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy i jedną drużynie przeciwnej. W 76. minucie Arkadiusz Pyrka zastąpił Mikolaja Szymanskiego. W 79. minucie Bartosz Nowicki został zmieniony przez Roberta Obsta, co miało wzmocnić drużynę Znicza. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Przemysława Brychlika na Dawida Jabłońskiego. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po trzy żółte kartki. Jedenastka Znicza w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła jednego gracza. Już w najbliższą środę jedenastka Olimpii Elbląg będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie WKS Gryf Wejherowo. Tego samego dnia Górnik Łęczna będzie gościć drużynę Znicza.