Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu TKP Elana. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W siódmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Filip Kozłowski. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Krzysztof Kołodziej z zespołu gości. Była to 19. minuta pojedynku. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki TKP Elana. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Patryk Koziara. Zawodnicy TKP Elana szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 59. minucie wynik ustalił Bartosz Machaj. W 67. minucie za Krzysztofa Gancarczyka wszedł Kacper Będzieszak. Od 68. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom TKP Elana i dwie drużynie przeciwnej. Między 72. a 84. minutą, boisko opuścili zawodnicy Legionovii: Oskar Koprowski, Karol Podliński, Michał Bury, na ich miejsce weszli: Konrad Zaklika, Andrzej Trubeha, Kacper Kaczorowski. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Jakuba Świecińskiego, Bartosza Machaja, Filipa Kozłowskiego zajęli: Bartosz Boniecki, Lukáš Hrnčiar, Dominik Pisarek. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Legionovii, a zawodnikom gości pokazał cztery. Drużyna Legionovii w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek zespół TKP Elana będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie RKS Garbarnia Kraków. Natomiast 13 czerwca Widzew Łódź będzie gościć drużynę Legionovii.