Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Drużyna KS-u Błekitniego zajmowała ósmą, natomiast zespół Górnika Polkowice - dziewiątą pozycję. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy KS-u Błekitniego w 16. minucie spotkania, gdy Wojciech Fadecki zdobył pierwszą bramkę. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Piłkarze gości nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 39. minucie bramkę wyrównującą zdobył Michał Bednarski. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy arbiter pokazał żółtą kartkę Mariuszowi Szuszkiewiczowi, piłkarzowi gości. W 44. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Michał Bednarski z Górnika Polkowice. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Mariusz Szuszkiewicz, osłabiając drużynę Górnika Polkowice. Pierwszą żółtą kartkę dostał on w 42. minucie. Drugą połowę zespół KS-u Błekitniego rozpoczął w zmienionym składzie, za Pawela Bednarskiego wszedł Patryk Paczuk. Drużyna gości krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko pięć minut, ponieważ zespół KS-u Błekitniego doprowadził do remisu. Bramkę zdobył Patryk Paczuk. W 54. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Markowi Opałaczowi z Górnika Polkowice. Dalsze wysiłki podejmowane przez drużynę KS-u Błekitniego przyniosły efekt bramkowy. W tej samej minucie Wojciech Fadecki po raz drugi zdobył bramkę zmieniając wynik na 3-2. W 56. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Piotra Azikiewicza z Górnika Polkowice, a w 63. minucie Krystiana Sanockiego z drużyny przeciwnej. W 68. minucie Filip Baranowski został zmieniony przez Dawida Szymkowiaka. W 69. minucie Krystian Sanocki został zmieniony przez Mateusza Bochnaka, a za Piotra Kurbiela wszedł na boisko Marcin Gawron, co miało wzmocnić zespół KS-u Błekitniego. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Michała Bednarskiego na Eryka Sobkowa oraz Karola Fryzowicza na Mateusza Surozynskiego. Między 74. a 79. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom KS-u Błekitniego i jedną drużynie przeciwnej. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 3-2. Arbiter przyznał cztery żółte kartki oraz jedną czerwoną zawodnikom Górnika Polkowice, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał trzy żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 23 listopada zespół KS-u Błekitniego zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Toruński Klub Piłkarski Elana. Tego samego dnia Olimpia Elbląg zagra z drużyną Górnika Polkowice na jej terenie.