Od pierwszych minut jedenastka Garbarni zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Olimpii Elbląg była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 67. minucie za Dawida Jabłońskiego wszedł Daniel Morys. W 75. minucie Klaudiusz Krasa został zmieniony przez Brunona Żołądzia, co miało wzmocnić zespół Olimpii Elbląg. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kamila Słomę na Krzysztofa Szewczyka. W 76. minucie sędzia pokazał kartkę Danielowi Morysowi z Olimpii Elbląg. W tym czasie to piłkarze Olimpii Elbląg otworzyli wynik. W 78. minucie Michał Miller dał prowadzenie swojej jedenastce. Na 11 minut przed zakończeniem starcia arbiter pokazał kartkę Tomaszowi Lewandowskiemu, zawodnikowi gospodarzy. W 83. minucie gola wyrównującego strzelił z rzutu karnego Jakub Kowalski. W 86. minucie Przemysław Brychlik został zmieniony przez Oleksiego Pytulyaka, co miało wzmocnić zespół Olimpii Elbląg. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Kamila Włodykę na Tomasza Kołbona. Od 89. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Garbarni i jedną drużynie przeciwnej. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom Olimpii Elbląg, natomiast zawodnikom gości pokazał dwie. Drużyna Olimpii Elbląg w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższą sobotę zespół Olimpii Elbląg zawalczy o kolejne punkty we Wronkach. Jego przeciwnikiem będzie KKS Lech Poznań II.