Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Michal Feliks wywołał eksplozję radości wśród kibiców Garbarni , strzelając gola w 19. minucie starcia. To pierwsza bramka tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Maciejowi Machalskiemu z jedenastki gospodarzy. Była to 45. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Garbarni. W 55. minucie Karol Noiszewski został zmieniony przez Pawła Tarnowskiego. Od 64 minuty boisko opuścili piłkarze Garbarni: Michal Feliks, Grzegorz Marszalik, Kamil Kuczak, na ich miejsce weszli: Krzysztof Szewczyk, Rafal Gorecki, Kamil Słoma. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Arkadiusza Pyrki, Pawła Moskwika zajęli: Krystian Tabara, Marcin Rackiewicz. W 74. minucie kartkę otrzymał Marek Masiuda z Garbarni. W drugiej połowie nie padły gole. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Znicza rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie Toruński Klub Piłkarski Elana. Natomiast w niedzielę Błękitni Stargard zagrają z jedenastką Garbarni na jej terenie.