Lotto Ekstraklasa - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! - Mogło być 5-0, ale jest 4-0. Sędzia niestety zagwizdał faul. Trudno, nie ma co rozstrzygać - powiedział tryskający dobrym humorem Rafał Boguski. "Boguś" na pytanie o przedłużenie umowy odparł, że czuje się dobrze i z chęcią pograłby w Wiśle w kolejnych latach. - Nie chciałbym na razie nic mówić na temat kontraktu. Do 30 czerwca mam umowę, a potem zobaczymy - dodał. - Na pewno możemy powalczyć o piąte miejsce. W Kielcach też zagraliśmy dobrze, były błędy sędziego, ale to już historia. Musimy zdobyć jak najwięcej punktów w dwóch ostatnich spotkaniach - stwierdził skrzydłowy "Białej Gwiazdy". Z Krakowa Michał Białoński