1. liga. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj! Mecz na szczycie 1. ligi od początku mógł się podobać. Obie drużyny postawiły na otwarty, ofensywny futbol i kibice w Płocku oglądali sporo podbramkowych sytuacji. Nie minęło jeszcze pięć minut meczu, a Zagłębie już mogło prowadzić. Jakub Arak urwał się obrońcom, ale uderzył w poprzeczkę bramki gospodarzy. Wisła odpowiedziała natychmiast - w 6. minucie po dośrodkowaniu Cezarego Stefańczyka z prawej strony pola karnego, nogę do piłki dołożył 20-letni Arkadiusz Reca i nie dał szans na skuteczną interwencję Matko Perdijiciowi. 20 minut później gospodarze znowu przeprowadzili groźną akcję. Mikołaj Lebedyński ograł doświadczonego Krzysztofa Markowskiego i obrońca Zagłębia natychmiast powalił rywala na murawę. Lebedyński słusznie domagał się podyktowania rzutu karnego, sędzia Mariusz Złotek nie dopatrzył się jednak faulu - zamiast tego ukarał żółtą kartką za symulowanie zawodnika Wisły. Ostatni kwadrans pierwszej połowy należał do Zagłębia. Goście atakowali coraz bardziej odważnie, aż wreszcie w doliczonym czasie gry aktywny Arak uruchomił Grzegorza Fonfarę, a ten precyzyjnym strzałem doprowadził do wyrównania. Stracona bramka rozwścieczyła gospodarzy, którzy tuż po rozpoczęciu drugiej połowy rzucili się na rywali. Nie minęła jeszcze minuta, a po dośrodkowaniu z prawej strony i uderzeniu głową Lebedyńskiego, Wisła ponownie prowadziła. Gospodarze przeważali, a goście - wyraźnie zmęczeni po rozgrywanym w środku tygodnia meczu z Cracovią - ograniczali się do kontrataków, z których jednak żaden nie zakończył się golem. Wisła tymczasem grała rozważnie i co chwilę stwarzała sobie dogodne sytuacje. Wreszcie w 81. minucie po dośrodkowaniu Piotra Mrozińskiego z rzutu wolnego Piotr Wlazło głową skierował piłkę do siatki Zagłębia po raz trzeci. Po 18 kolejkach Wisła jest liderem tabeli 1. ligi, ma na koncie 37 punktów. Zagłębie jest 4. i ma jeden mecz zaległy. Do tej pory piłkarze z Sosnowca uzbierali 30 punktów. Wisła Płock - Zagłębie Sosnowiec 3-1 (1-1) Bramki: Reca (6.), Lebedyński (46.), Wlazło (81.) - Fonfara (45.). Wisła: Kiełpin - Stefańczyk (21. Mroziński), Sielewski, Szymiński, Stępiński - Piotrowski (70. Kun), Rogalski, Wlazło, Ilijew, Reca (82. Bąk) - Lebedyński. Zagłębie: Perdijić - Sierczyński, Sołowiej, Markowski, Ninković - Ryndak, Matusiak, Dudek, Fonfara (62. Fidziukiewicz), Pribula - Arak. Żółte kartki: Stępiński, Lebedyński, Rogalski - Arak, Matusiak, Dudek. Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Widzów 4 000.