Płocczanie w niezłym stylu zakończyli rozgrywki 2020 roku, wygrywając dwa ostatnie spotkania. W 13. kolejce pokonali na wyjeździe Lechię Gdańsk 1-0, a w 14. serii - Podbeskidzie Bielsko Biała 4-1 i z dorobkiem 16 pkt awansowali na 11. miejsce w tabeli ekstraklasy. Wcześniej nafciarze nie odnieśli zwycięstwa w pięciu kolejnych pojedynkach, zaliczyli tylko dwa remisy, bezbramkowy z Pogonią Szczecin oraz 2-2 z Piastem w Gliwicach. Po meczu z Podbeskidziem zawodnicy udali się na krótkie urlopy świąteczne. "W klubie mają stawić się 7 stycznia, by w pierwszej kolejności przejść testy na obecność wirusa SARS-COV-2. Po otrzymaniu wyników rozpoczną treningi i przygotowania do nowej rundy" - zdradził Łada. W niepotwierdzonych jeszcze do końca planach drużyny jest jeden obóz przygotowawczy, który najprawdopodobniej odbędzie się w Siedlcach. "Zamierzamy także rozegrać dwa sparingi. 29 stycznia wznowimy rozgrywki meczem z Zagłębiem Lubin na wyjeździe" - dodał rzecznik prasowy klubu. Zawodnicy będą wypoczywać po trudnym sezonie, a w klubie będą pracować nad sprawami personalnymi. "Zgodnie z zapowiedziami, będziemy chcieli nieco uszczuplić kadrę, pożegnaliśmy się już z Pawłem Żukiem i Maciejem Ambrosiewiczem. Co będzie dalej - zobaczymy, rozmowy trwają" - zakończył. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie! Sprawdź! Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!