"Tworzymy tutaj ciekawy projekt, mamy zgraną, dobrą drużynę, wszystko funkcjonuje jak należy, na każdym szczeblu. Już nie mogę się doczekać, kiedy ponownie wyjdziemy na boisko" - powiedział po parafowaniu umowy Rzeźniczak. Podstawowy obrońca drużyny związał się z Wisłą Płock rocznym kontraktem z możliwością przedłużenia na następny sezon 11 czerwca 2019 roku. Zawodnik wrócił do Polski z Karabachu Agdam, gdzie w czasie dwuletniego pobytu sięgnął po dwa mistrzostwa Azerbejdżanu, grał także w fazie grupowej Ligi Mistrzów i Ligi Europy. "Zdecydowałem się na dłużej zostać w Wiśle, podoba mi się atmosfera panująca w klubie, podoba mi się miasto, otoczenie. Mamy zgraną, dobrą drużynę, wszystko funkcjonuje jak należy, na każdym szczeblu" - powiedział Rzeźniczak. Wcześniej przez wiele lat był graczem Legii Warszawa, w której zaliczył pięć triumfów w ekstraklasie, sześć w Pucharze Polski oraz jeden w Superpucharze kraju. Przychodząc do Wisły Płock miał na koncie 285 występów w ekstraklasie w barwach Legii i Widzewa Łódź. Od początku sezonu 2019/2020 Rzeźniczak zagrał w 14 meczach płockiego klubu. Łatwo policzyć, że po powrocie do gry po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa, dziewięciokrotny reprezentant Polski może wystąpić w lidze po raz 300. Piłkarz zdobył dla Wisły dwie bramki w spotkaniach: z Jagiellonią Białystok (3:1) i Pogonią Szczecin (2:3), zaliczył także asystę w pierwszym spotkaniu z "Portowcami" (2:1). Trudno się dziwić, że zadowolony z przedłużenia kontraktu jest trener drużyny Wisły Radosław Sobolewski. "Nowy kontrakt Kuby to dla nas bardzo dobra wiadomość. Jest ważnym ogniwem drużyny, razem z resztą chłopaków tworzą fajny, zgrany zespół o naprawdę sporym potencjale. Życzę mu samych udanych występów i przede wszystkim dużo zdrowia" - skomentował. Wisła Płock przed zawieszeniem rozgrywek wywalczyła 10. miejsce w tabeli Ekstraklasy, po wznowieniu zmierzy się w 27. kolejce z Koroną Kielce w poniedziałek 1 czerwca o godz. 18.00. marc/ co/