Oba zespoły znajdują się w niezbyt ciekawym położeniu. Co prawda Cracovia zdobyła pięć punktów więcej od Wisły, ale zaczynała sezon z karą za korupcję, więc dorobek ma taki sam jak płocczanie. Piłkarze Michała Probierza zajmują 12. pozycję, rywale są jedną niżej. Miejsce w tabeli przy Kałuży zeszło jednak ostatnio na dalszy plan, bo klub ma inne problemy. Po porażce z Legią (0-1) trener Probierz na Twitterze wdał się w utarczkę z kibicami, podczas której padło sporo obraźliwych słów z obu stron. A jakby tego była mało, nazajutrz okazało się, że wychowanek Mateusz Wdowiak złożył w Piłkarskim Sądzie Polubownym wniosek o rozwiązanie kontraktu z winy klubu, co - bez względu na wyrok - zamyka jego drogę do powrotu do gry w Cracovii.Z kolei w Wiśle problemy są bardziej natury sportowej, a uwidoczniła je ostatnia wyjazdowa porażka z Jagiellonią Białystok aż 2-5.- Jesteśmy świadomi, jak wyglądało to spotkanie. W tym momencie naszym obowiązkiem jest zrobić absolutnie wszystko, żeby w piątek odnieść korzystny rezultat - podkreśla Radosław Sobolewski, szkoleniowiec płocczan.Trener Probierz: - Po tej porażce spodziewam się w Wiśle mobilizacji. Mimo że w ostatnim meczu straciła wiele bramek, to uważam ich za zespół zorganizowany, który ma potencjał. Do tego specyfika grania w Płocku jest bardzo duża, tym bardziej teraz, kiedy nie ma trybun z trzech stron. Na pewno czeka nas trudne spotkanie.Oba zespoły mają także swoje problemy kadrowe i to nie tylko z powodu koronawirusa. Cracovia w szczególności ma kłopot z ofensywą, bo z powodu urazu mięśniowego wypadł Marcos Alvarez, z którym krakowianie wiązali bardzo duże nadzieje. - Za szybko uderzył piłkę i odnowił mu się uraz. Do końca roku już nie zagra - przyznaje Probierz. W tej sytuacji szkoleniowiec w ataku musi wybierać między Tomasem Vestenickym (2 gole), Filipem Piszczkiem (1), a Rivaldinho (2).- Rivaldinho najciężej przeszedł koronawirusa z całego zespołu. Z kolei Piszczek długo leczył kontuzję i wszedł do gry z marszu, a Tomas też miał urazy. Ten sezon jest tak zwariowany, że trzeba sporo cierpliwości, żeby takich zawodników odbudowywać i ponownie wprowadzać do składu. To często rzutuje na grę w danym dniu, ale robimy wszystko, by stawiać ich na nogi - podkreśla Probierz.Problemy w ataku ma również Wisła Płock, bo kontuzję leczy Cillian Sheridan. Napastnik doznał drobnego urazu mięśniowego na jednym z ostatnich treningów i - jak zapowiada trener Sobolewski - na spotkanie z Cracovią raczej nie będzie gotowy.- Pozytywną informacją jest natomiast fakt, że do pełnej dyspozycji wrócił już Kuba Rzeźniczak - zaznacza Sobolewski.Mecz Wisła Płock - Cracovia w niedzielę o godz. 18, relacja w Interii.Piotr Jawor Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz