- Wybór Bartka nie jest dla mnie zaskoczeniem i cieszę się, że dostąpi on zaszczytu wyprowadzenia kolegów na boisko, na co absolutnie zasłużył - mówi dotychczasowy "szef" płocczan w rozmowie z oficjalną stroną klubu. Zawodnicy Wisły nowego kapitana wybrali w demokratycznym głosowaniu. - Z pewnością wynik głosowania to dla mnie ogromne wyróżnienie. Cieszę się, że koledzy darzą mnie takim zaufaniem i sympatią. Rola kapitana zawsze jest dla piłkarza powodem do dumy, ale, o czym nie wolno zapominać, oznacza także obowiązki - mówi w rozmowie z wisla-plock.pl Sielewski. Jakie będą obowiązki nowego kapitana? - W trakcie meczu, gdy poziom emocji jest niezwykle wysoki, kapitan musi zachować zimną krew i tonować emocje. Zarówno w relacjach pomiędzy partnerami z drużyny, ale także w trakcie ewentualnej dyskusji z arbitrem, czy zatargu z przeciwnikiem. Pełniłem już tę zaszczytną funkcję, więc jestem przekonany, że sobie poradzę, ale dreszczyk podniecenia związany z wyjściem na boisko na czele drużyny w ekstraklasie z pewnością się pojawi. I bardzo dobrze, bowiem dla takich doświadczeń trenuje się całe życie - zaznacza w rozmowie z wiślackim portalem. Sielewski jesienią w ekstraklasie w barwach Wisły zagrał 4 spotkania. Płocczanie żadnego ze spotkań wtedy nie przegrali. Pierwsza okazja do pokazania się w nowej roli będzie już w niedzielę, gdy do Płocka przyjedzie Śląsk Wrocław.