Dzień wcześniej "Nafciarze" mają stawić się w klubie na badaniach wydolnościowych. Zajęcia na własnych obiektach potrwają w sumie 19 dni. W tym czasie płocczanie rozegrają trzy sparingi: 23 czerwca z Jagiellonią Białystok w Kępie koło Sochocina, 27 czerwca z ŁKS Łódź w Płocku oraz 30 czerwca z niepotwierdzonym jeszcze przeciwnikiem. W poniedziałek 2 lipca drużyna wyjedzie na 10-dniowy obóz do Grodziska Wielkopolskiego, gdzie najprawdopodobniej zagra 5 lipca z Koroną Kielce i 8 lipca z kolejnym niepotwierdzonym jeszcze rywalem. Do Płocka piłkarze wrócą 11 lipca i dwa dni później rozegrają ostatni sparing, w którym zmierzą się z aktualnym mistrzem Rumunii - CFR 1907 Cluj, prowadzonym przez byłego szkoleniowca Wisły Kraków Dana Petrescu. Jak zaznaczył prezes Wisły Jacek Kruszewski, terminy spotkań kontrolnych oraz sparingpartnerzy mogą jeszcze ulec zmianie. - Jednym z niepotwierdzonych przeciwników być może będzie reprezentacja bezrobotnych piłkarzy zrzeszonych w hiszpańskim związku zawodowym piłkarzy profesjonalnych - wspomniał. Pierwszym potwierdzonym oficjalnie transferem do Wisły Płock jest Mateusz Szwoch, który zakończył przygodę na wypożyczeniu w Arce Gdynia i kontrakt z Legią Warszawa. Klub przedłużył umowy na następny sezon z Semirem Stilicem, Nico Varelą, Patrykiem Stępińskim. Pozostali piłkarze mają ważne kontrakty. Ważą się losy Kamila Bilińskiego. Czy ten napastnik zostanie w Płocku, okaże się na początku przyszłego tygodnia. Wisła czeka jeszcze na Jose Kante. - Na razie Jose wyjechał na urlop, a potem będzie na zgrupowaniu kadry narodowej Gwinei. Dziś przedstawiliśmy zawodnikowi bardzo korzystną dla niego ofertę, ale nie ma ani zgody, ani odrzucenia. Kante ma jeszcze przez miesiąc ważny kontrakt, mamy nadzieję, że skoro nie ma innych propozycji, rozważy tę przedstawioną przez nas. Rok temu też wyjeżdżał na urlop żegnając się z nami, a jednak zmienił decyzję - powiedział prezes Kruszewski. W klubie chcą zamknąć skład na nowy sezon do 13 czerwca, by na pierwszym treningu przed trzecim z rzędu sezonem w ekstraklasie kadra była kompletna. - Obok Szwocha, który już podpisał z nami trzyletni kontrakt, finalizujemy rozmowy z młodym bramkarzem grającym za granicą. Myślę, że to będzie perełka, która w Płocku rozwinie swoje umiejętności. Poza tym jesteśmy w trakcie rozmów z dwoma innymi zawodnikami. Bardzo chcemy, żeby Wisła Płock była drużyną z największą liczbą młodych Polaków w składzie z dodatkiem kilku doświadczonych piłkarzy - wspomniał Kruszewski. Z nieoficjalnych informacji wynika, że młodym zawodnikiem grającym za granicą jest 20-letni bramkarz, młodzieżowy reprezentant Polski Bartłomiej Żynel. 30 czerwca oficjalnie rozstanie się z Wisłą Seweryn Kiełpin, który spędził w Płocku sześć lat. Wisła ogłosiła, że nie przedłużyła z 30-letnim zawodnikiem kontraktu. Kiełpin w roli pierwszego bramkarza wraz z zespołem wywalczył dwa awanse - z II do I ligi, a przed dwoma laty do ekstraklasy. Od początku 2018 roku miejsce między słupkami płockiego zespołu zajął Niemiec Thomas Daehne.