Oto komunikat Wisły w sprawie Bangury: "Po wczorajszym meczu towarzyskim z Polonią Przemyśl kierownictwo klubu podjęło decyzję, że podchodzący z Sierra Leone Moustapha Bangura nie zostanie piłkarzem Wisły Kraków." Za zatrudnieniem Bangury lobbował Kamil Kosowski, który znał i cenił umiejętności Moustaphy z okresu wspólnych występów na Cyprze.- Moustapha to zawodnik pokroju Miroslava Radovicia, tyle że bardziej błyskotliwy - powiedział nam "Kosa".Wisłę czekają najpewniej poszukiwania następcy Semira Stilicia, któremu kontrakt wygasa w czerwcu. Z naszych informacji wynika, że Bośniak obniżył żądania do 60 tys. zł miesięcznie, strony nie mogą się porozumieć także co do długości umowy. Wisła optuje za trzyletnim kontraktem, Semir chce umowy na dwa lata.