TS Wisła przyznało w piątek, ze dług Wisły SA wynosi 24 mln zł, z czego 12 mln zł to przeterminowane zobowiązania. - Do tego dochodzą cesje na 16,5 mln zł w stosunku do: Gminy Kraków, tytułem opłat za stadion (3,36 mln zł), UFA Sport, cesja do Tele-Foniki oraz pożyczki. Cesje rozłożone są do 2024 r. - wyliczał Kwaśniewskie.Doprecyzował, że w stosunku do Tele-Foniki Wisła SA ma dwie cesje. - Jedna z bazy treningowej, którą użytkuje Wisła w Myślenicach. To kwota około 6 mln zł i kwota 3,5 mln zł, w związku z nabyciem akcji przez TS Wisła - dodał Łukasz Kwaśniewski.Zgłosiła się do nas Tele-Fonika, która akcentuje, że jest tylko pośrednikiem w wynajmie bazy treningowej w Myślenicach, nie czerpie z tego żadnych dochodów.- Wspomniane podczas konferencji sześć milionów złotych za bazę treningową Wisła Kraków SA w Myślenicach to pieniądze, które w całości trafiają do spółki Sport Myślenice Sp. z o.o., której 100 procentowym właścicielem jest Gmina Myślenice. TFKable sama pokrywa płatność za bazę, a następnie otrzymuje zwrot w takiej samej kwocie z (cesji) pieniędzy z Ekstraklasy - informuje Witold Nieć, doradca zarządu Tele-Foniki ds. relacji publicznych. - Koszt dzierżawy bazy w Myślenicach do lipca 2024 roku to faktycznie jeszcze około sześciu milionów złotych, czyli średnio 1 mln złotych rocznie i co najważniejsze nie jest to dług wymagalny, a TFKable nie czerpie żadnych dochodów z tego tytułu - dodaje Nieć. Cesja na 3,5 mln zł za sprzedaż akcji Wisły SA ma ważność do 2021 r. i zostanie ściągnięta ze środków Ekstraklasy, należnych klubowi tytułem sprzedaży praw tv.Bogusław Cupiał, za sprawą którego Tele-Fonika w 1997 r. zainwestowała w "Białą Gwiazdę" grube miliony, nadal z uwagą śledzi losy klubu. Jego ewentualny powrót w roli właściciela nie wchodzi jednak w rachubę.MiBi