Arka Gdynia i Wisła Kraków to wielcy przegrani I-ligowego sezonu 2023/24. Brak awansu Arki do Ekstraklasy nastąpił w nieprawdopodobnych okolicznościach. Pożyczając język tenisowy Żółto-Niebiescy mieli trzy piłki meczowe - najpierw przegrali 1-2 derbowy mecz z Lechią Gdańsk, która grała w osłabieniu, potem ulegli u siebie GKS Katowice 0-1, gdy do awansu wystarczał remis, by w finale baraży ulec Motorowi Lubin 1-2, mimo prowadzenia do 87. minuty. Wisła Kraków zajęła dopiero 10. miejsce na zapleczu Ekstraklasy, to najniższa lokata na mecie sezonu w 118-letniej historii "Białej Gwiazdy". Niejako na otarcie łez Wisła zdobyła Puchar Polski, w nagrodę zagra w 1. rundzie eliminacji Ligi Europy z kosowskim KF Llapi 1932. Szymon Sobczak zagra w Arce Gdynia? Po zakończonym klęską sezonie 2023/24 w szeregach "Białej Gwiazdy" musiało dojść do sporych przetasowań w kadrze zespołu. Odszedł trener zespołu Hiszpan Albert Rude, które zastąpił urodzony wiślak, Kazimierz Moskal. Odeszli także hiszpańscy gracze Alvaro Raton, David Junca, Miki Villar i Eneko Satrústegui. Najważniejszy z Polaków, którzy opuścili Wisłę to Szymon Sobczak, który w związku z tym, że krakowski klub przez ostatnie sezony stał się hiszpański, stał się niejako jej boiskowym rzecznikiem prasowym, często zabierając głos w ważnych momentach. Na boisku Sobczak też wiele dawał - siedem goli w lidze i trzy w Pucharze Polski, mimo tego Wisła nie zdecydowała się przedłużyć z nim kontraktu. Jak informuje użytkownik portalu X, Oldcatx89, Szymon Sobczak jest bliski podpisania kontraktu z Arką Gdynia. Inne media dodają, że snajper był dziś w Gdyni, by dogadywać szczegóły umowy. Potencjalne przyjście Szymona Sobczaka będzie trzecim letnim transferem Arki - kontraktami z gdyńskim klubem związali się wcześniej: bramkarz Damian Węglarz i pomocnik Adam Ratajczyk. Czy bliskie przyjście Sobczaka oznacza odejście gdyńskiego snajpera, Karola Czubaka? Nowy dyrektor sportowy Arki Gdynia, Veljko Nikitović mówił nam w wywiadzie, że chciałby utrzymać trzon zespołu, ale nie jest tajemnicą, że Czubak chciałby wreszcie zagrać w Ekstraklasie. Zawodnik rodem ze Słupska strzela bramki w I lidze jak na zawołanie, ale nie ma jeszcze na koncie debiutu na najwyższym szczeblu rozgrywek. Czubak ma już 24 lata, a czas szybko mija.