W pierwszym meczu kontrolnym Ramirez chciał dokonać przeglądu kadry, by ustalić, który z młodszych piłkarzy powinien jechać na zgrupowanie do Turcji, dlatego krakowianie wystawili dwie w miarę wyrównane jedenastki na każdą połowę. - Jesteśmy po ciężkim wtorkowym treningu i to widać po naszych chłopakach - powiedział asystent Kiko Ramireza Kazimierz Kmiecik. Ramirez nie wpuszcza jeszcze Semira Stilicia, który ostatnio wrócił do Wisły. - Semir będzie przygotowywany progresywnie - wyjaśnił Manuel Junco, wiceprezes do spraw sportowych Wisły. Stilić ma na koncie dopiero jeden trening z ekipą. - Nie możemy ryzykować kontuzji Stilicia. Jeżeli będziemy mieli pewność, że jest przygotowany, to wtedy wystąpi - dodał Kiko Ramirez. W I połowie Wisła nie stworzyła stuprocentowej sytuacji. W najlepszej, po kontrze, Drzazga wpadł w pole karne Rakowa, ale podał nieco na plecy Rafała Boguskiego. Środek pola należał do Rakowa. Raków zaprezentował się solidnie, jego atutem było zgranie, dobre przesuwanie się po murawie. W 37. min jeden z piłkarzy gości upadł na Jakuba Bartosza w polu karnym. Gdy trwał spór o to, czy powinien być karny, Tomasz Płonka wypalił z 10 m w róg i Łukasz Załuska był bez szans. Po przerwie, odmieniona niemal w całości jedenastka krakowian (pozostał tylko Monterde, który grał w pomocy) na chwilę zdominowała mecz. W najlepszej okazji, po rajdzie lewą flanką Adama Mójty, Mateusz Zachara uderzył w słupek z 10 m. Na 0-2 podwyższył ładnym strzałem z rzutu wolnego Rafał Figiel. Piłka przeleciała nad murem i wpadła przy słupku. Mateusz Zając był bez szans. W Wiśle nie wystąpił nie tylko Stilić, ale też Zdenek Ondraszek i reprezentant Polski Krzysztof Mączyński. - Mam problem ze ścięgnem Achillesa. Z trudem zakładam buta - tłumaczy "Mąka". Po kontuzji dochodzą do siebie też Popović i Buchalik. W sparingu zabrakło też bramkarza Michała Misiewicza, który został ojcem i trener Ramirez dał mu wolny dzień. - Chcemy poukładać szatnię. Niezmiennie naszym celem jest awans do "ósemki". Teraz najważniejsze jest przygotowanie fizyczne zespołu - podkreśla Ramirez. Nie zapadła jeszcze decyzja, czy w Wiśle zostanie testowany Hiszpan Monterde. Zaprezentował się słabo zarówno w obronie, jak i w pomocy, gdzie grał w drugiej połowie. Z dobrej strony pokazał się za to grający w I połowie stoper Ivan Gonzalez. Dysponuje dalekim dokładnym podaniem, potrafi wyprowadzić piłkę. Nie widać po nim, że od października nie grał w piłkę. Kiko Ramirez zadowolony jest z postawy młodych piłkarzy Wisły: m.in. Porębskiego, Słomki, Ptaka. Nie wyklucza zabrania ich na obóz do Turcji.- Do Beleku poleci z nami nawet 25 piłkarzy - mówi Ramirez. Wisła Kraków - Raków Częstochowa 0-2 (0-1) Bramki: 0-1 Płonka (37.), 0-2 Figiel (84.) Wisła: (I połowa) Załuska - Gonzalez, Uryga, Żemło, Monterde - Bartosz, Boguski, Laskoś, Małecki, - Brożek, Drzazga. (II połowa) Zając - Ptak, Głowacki, Sadlok, Mójta - Słomka, Brlek, Porębski, Cywka, Montede - Zachara. Raków: Mateusz Lis (46. Kamil Czapla) - Dżuriszka, Petraszek, Góra - Oziębała (46. Peter Mazan), Margol (81. Konrad Zaradny), Figiel, Kowalczyk (46. Norbert Misiak, 55. Kamil Wojtyra), Piotr Malinowski (46. Przemysław Mizgała) - Tomasz Wróbel (60. zawodnik testowany), Tomasz Płonka (46.. Adam Czerkas). Z Myślenic Michał Białoński