Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Lotto Ekstraklasy 35-letni napastnik jesienią zagrał w sześciu spotkaniach Lotto Ekstraklasy, w których strzelił jednego gola. Wisła wznowi rozgrywki w Lotto Ekstraklasie w poniedziałek. Na początek "Biała Gwiazda ma wyjazd do Zabrza, gdzie zagra z miejscowym Górnikiem. Początek meczu o 18. - Jesteśmy na etapie budowania zespołu, tak jak pół roku temu. Zmieniło się wielu zawodników, sporo elementów musi się dotrzeć, aby drużyna funkcjonowała na takim poziomie, jakbym sobie życzył. Zdaję sobie sprawę, że będą niedociągnięcia. Dlatego chciałbym ostudzić nieco oczekiwania. Nie chcę mówić o żadnych celach długoterminowych. Obecnie dla nas jedynym celem jest mecz z Górnikiem Zabrze - powiedział trener Stolarczyk. Wisła przez ostatnie tygodnie była w centrum zainteresowania. Informacje z klubu dominowały nie tylko w serwisach sportowych. - My jednak skupialiśmy się na tym, co dla nas najważniejsze, czyli na przygotowaniu do meczu z Górnikiem. Zrobiliśmy co należało, udało nam się nawet pojechać na tydzień do Turcji, gdzie mogliśmy trenować w innych warunkach klimatycznych, niekoniecznie lepszych, ale jak przeżyliśmy prawie tornado, to przeżyjemy i te siedemnaście kolejek - żartował Stolarczyk. Wisła ma w dorobku 29 punktów, czyli o 12 więcej niż przedostatni w tabeli Górnik. Zabrzanie w styczniu wzmocnili jednak swoją kadrę, udało im się też zatrzymać swojego najlepszego piłkarza - Szymona Żurkowskiego, który dopiero latem przeniesie się do Fiorentiny. "Górnik walczy o życie i jest zdeterminowany, aby wrócić do formy z poprzedniego sezonu. Trener Marcin Brosz ma plan i mądrze buduje ten zespół. Doszło tam jednak kilku graczy i oni sami do końca nie wiedzą na co ich stać" - podkreślił Stolarczyk, który nie mógł obejrzeć rywala w ostatnim sparingu z Banikiem Ostrawa, gdyż został on odwołany, ze względu na opady śniegu. Interia zaprasza na tekstową relację na żywo z tego meczu Tutaj znajdziesz relację na żywo na urządzenia mobilne