Szkoleniowiec pracuje w klubie od grudnia i dotąd prowadził zespół w 18 spotkaniach. Po raz ostatni wygrał... 21 marca, pokonując 3-1 Stal Mielec. Drużyna w 29 meczach ligowych zgromadziła zaledwie 30 punktów. Pod jego wodzą zdobyła 20 z nich, ale w ostatnich siedmiu spotkaniach - zaledwie dwa. Słabe wyniki mogą być efektem wewnętrznego rozbicia drużyny. Całkiem niedawno Hyballa odsunął od składu Jakuba Błaszczykowskiego, a ten, wpuszczony na boisko w ostatnim meczu ligowym przeciwko Lechowi Poznań (1-2) strzelił bramkę, w bardzo wymowny sposób ciesząc się z sukcesu. Nie podbiegł do trenera, a wolał fetować z Kazimierzem Kmiecikiem.Według informacji Migi władze Wisły doskonale zdają sobie sprawę, że z tym trenerem nie zbudują przyszłości klubu. W związku z tym chcą się z nim pożegnać po zakończeniu sezonu. - Klamka w zasadzie zapadła - pisze dodając, że "kontakty Hyballi z przedstawicielami klubu ograniczone są do minimum", a on "myślami jest już gdzie indziej".Co ciekawe, szkoleniowiec podczas mistrzostw Europy ma być ekspertem telewizji "ZDF". TC