Wisła Kraków w bieżącej kampanii od początku miała jasny cel - wywalczenie sobie powrotu do PKO BP Ekstraklasy i na razie dalej wygląda na to, że to zadanie jest dla niej możliwe do spełnienia. Jednocześnie jednak "Biała Gwiazda" realizuje się też na innym froncie - w Pucharze Polski, gdzie dotarła do półfinału jako jedyna pierwszoligowa ekipa. I co więcej, w starciu z Piastem Gliwice Wisła pokazała, że jej ambicje to znacznie więcej niż tylko walka o powrót do Ekstraklasy. Po emocjonującym spotkaniu przy Reymonta lepsi okazali się gospodarze, którzy zatriumfowali 2:1. Gracze "Białej Gwiazdy" w finale zmierzą się z Pogonią Szczecin. O ile do tego meczu dojdzie... Szokujące oświadczenie prezesa Wisły. Będzie walkower? Jak zwykle bardzo aktywny w mediach społecznościowych prezes Wisły Kraków Jarosław Królewski, bardzo przeżywający starcie swojego klubu i awans do finału Pucharu Polski, w jednym z wpisów odniósł się do wyjazdowego zakazu dla kibiców "Białej Gwiazdy", przez który nie mogą oglądać meczów poza Krakowem, będąc bojkotowani przez inne drużyny. Zapytany, co z finałem Pucharu Polski, odparł, że jeśli kibice Wisły nie zostaną wpuszczeni, klub odda mecz walkowerem! To bardzo mocna deklaracja i z całą pewnością odbije się bardzo głośnym echem w futbolowym środowisku. Trudno jednak zakładać, że PZPN pozwoli na taki skandal, jakim niewątpliwie byłoby oddanie przez jednego z finalistów starcia walkowerem. Pewne jest natomiast, że emocje związane z Wisłą nie zakończyły się w 90 minucie.