Dynamika wydarzeń w klubie z ulicy Reymonta trwa w najlepsze, a tym razem dotyczy działalności siłowni White Star Power. Tę do końca roku w budynku klubowym prowadził Paweł M., jeden z hersztów radykalnego odłamu kibiców Wisły, czyli bojówki "Sharks", ale trwająca od listopada 2013 roku umowa w końcu została rozwiązana. TS Wisła Kraków utrzymywała w tajemnicy, kto po M. przejął 580 metrów kwadratowych powierzchni, ale przedsiębiorca szybko został ustalony. Jak poinformował na Twitterze dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Michał Trela nowym najemcą została Agata Zebranowicz, która rozpoczęła działalność gospodarczą pod szyldem Super Gym od 1 stycznia 2019 roku. Okazuje się jednak, że pani Zebranowicz bardzo szybko zdecydowała się "ewakuować", co wyjaśniła w rozmowie z red. Trelą, któremu udało się z nią porozmawiać. - Tak, to ja zostałam od tego roku najemcą siłowni przy Reymonta 22, ale dzisiaj zdecydowałam się z tego zrezygnować. Nie chcę mieć z tym nic wspólnego. Po tym, jaka nagonka się dziś odbyła, mimo że nie zrobiłam nic złego - czytamy na Twitterze. Przypomnijmy, że TS Wisła długo nie była w stanie rozstać się z Pawłem M., który na bardzo korzystnych warunkach finansowych czerpał zyski z biznesu. Jak bowiem ustalił "Dziennik Polski", powołując się na przekazane we wrześniu informacje przez rzeczniczkę prasową Wisły Iwonę Stankiewicz, czynsz za wynajem powierzchni pod siłownię wynosił 9250 zł, a w okresie wakacyjnym 4990 zł, plus VAT i media ok. 3000 zł. Art