- Z dużą przyjemnością prezentuję państwu zawodnika Wisły Kraków - Denisa Popovicia. Nie jest postacią anonimową. Wybór był świadomy i przemyślany. Będzie pełnił ważną rolę w zespole. Jest zawodnikiem o nieprzeciętnych umiejętnościach i wpisuje się w naszą filozofię. Chcemy, by drużyna grała efektownie i skutecznie - powiedział prezes Robert Gaszyński. - Rano miałem pierwszy trening. Wszystko wygląda dobrze, trochę popracowaliśmy - uśmiecha się Słoweniec, który 1,5 roku temu był już w Krakowie. Prezentował się przyzwoicie, ale klub zdecydował się zakontraktować Semira Stilicia. - To już jednak historia. Teraz też miałem inne oferty, ale zdecydowałem się na Wisłę. Dlaczego? Bo uznałem, że to najlepszy klub. Znajomi też mówili, że to rozpoznawalna marka - dodaje Popović. Do tej pory Popović występował w pierwszoligowej Olimpii Grudziądz. Czy nie obawia się różnicy poziomów? - Grałem kilka sparingów i nie widzę dużej różnicy. Szykowany na następcę Semira Stilicia Denis Popović w czwartek był w Myślenicach w dobrym humorze. Właśnie podpisał roczny kontrakt z Wisłą z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata. W zespole Kazimierza Moskala ma zastąpić największą gwiazdę w poprzednim sezonie - Semira Stilicia. - Od początku wszyscy mówią: "Przyjdziesz na miejsce Stilicia". Nie mam z tym jednak problemu. Nazywam się Denis Popović i też potrafię grać w piłkę - szumnie zapowiada. Popović pod Wawelem będzie grał z numerem 10. W poprzednim sezonie z "dychą" na plecach występował Łukasz Garguła. - Najwięcej meczów rozegrałem na pozycji ofensywnego pomocnika, właśnie na tzw. dziesiątce. Mogę też grać na innych pozycjach w środku pomocy - przekonuje Popović. Inna sprawa, że swego czasu Popović występował wspólnie w FC Koper z Miroslavem Covilą, który dziś gra w Cracovii. A nie od dziś wiadomo, że najważniejszy mecz dla kibiców w Krakowie to derby. Popović przekonuje jednak, że odstawiania nogi nie będzie. - Na boisku nie będzie odpuszczania. Jesteśmy kolegami, nawet do niego dzwoniłem. W drużynie FC Koper najpierw ja miałem wyższe notowania, potem on. Teraz jednak spotkamy się już w drugiej kolejce i będziemy chcieli wygrać - tłumaczy Popović. Popović to wychowanek NK Celje. Z tą drużyną Śląsk Wrocław już 2 lipca zmierzy się w I rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Z Myślenic Łukasz Szpyrka i Michał Białoński