Z braku laku trener wiślaków Franciszek Smuda wstawia na razie do napadu Rafała Boguskiego, który w ostatnich sezonach pełnił rolę pomocnika i nigdy nie był rasowym snajperem. Krakowianie testują Brazylijczyka Alessandro Celina, a od środy także 19-letniego Wenezuelczyka Jose Rafaela Romo Pereza. Perez ma 195 cm wzrostu. - Z tego powodu najlepiej radzę sobie w walce w polu karnym. Dużą część goli zdobywam głową. Potrafię jednak też uderzyć z prawej nogi - mówi w rozmowie z "Dziennikiem Polskim".Romo jest reprezentantem Wenezueli do lat 20. Przyjechał do Polski na testy, choć niedawno podpisał kontrakt z nowym klubem - Deportivo Petare. - Mam ważny kontrakt z ekipą z Petare. Jednak w związku z tym, że pojawiła się dla mnie propozycja z Europy, są gotowi mnie sprzedać. Każdy zawodnik w Ameryce Południowej marzy o grze w Europie - tłumaczy Romo w rozmowie z "DP". Dodaje też, że Wisła wypatrzyła go w czerwcu, podczas turnieju, jaki rozgrywał w Chorwacji. Więcej w "Dzienniku Polskim".