Z pierwszej jedenastki na Reymonta pojawili się tak naprawdę tylko Brazyliczyk Jemerson, partner Kamila Glika na środku obrony, oraz lewy pomocnik Rony Lopes. Wszyscy, którzy grali bądź jeszcze grają na mundialu, przyjechać nie mogli. Nie było więc ani Glika, ani Falcao, ani Sidibe czy Tielemansa. W takich warunkach trener Leonardo Jardim dał szansę wielu młodym i obiecującym zawodnikom, często nastolatkom, których Monaco potrafi bardzo dobrze wychowywać, by potem z zyskiem sprzedawać. Do tych młodych zdolnych z pewnością można zaliczyć 17-latków Geubbelsa (wyjątkowy talent, który przyszedł z Lyonu, choć w Krakowie akurat tego nie pokazał) i Bongiovanniego, ale też np. Diopa albo Wilsona, zaledwie o rok starszych. Zresztą, ten ostatni strzelił wyrównującego gola dla gości, którzy technicznie na pewno przewyższali polskich zawodników, choć razili niedokładnością i popełniali dużo błędów. Dlatego podopieczni trenera Macieja Stolarczyka, który dał szansę ponad 20 zawodnikom, zmieniając po przerwie niemal całą jedenastkę, nieźle spisali się na tym tle, obejmując prowadzenie już w szóstej minucie po akcji Rafała Pietrzaka. Potem szanse mieli jeszcze m.in. Wasilewski, Kosztal i Małecki, ale bez powodzenia. Po przerwie, mimo wyraźnej przewagi gości, wiślacy nie dali sobie już strzelić więcej goli. W karnych wykazali więcej zimnej krwi. Wisła - Monaco 1-1 (1-0) karne 5-4 1-0 Pietrzak (6.) 1-1 Isidor (60.) Karne dla Wisły: Ondraszek, Kort, Boguski, Sadlok, Laskoś. Karne dla Monaco: Boschilia, Navarro, Mboula, Diakhaby. Nie strzelił Toure. Wisła: Buchalik - Bartkowski, Wasilewski, Kokoszka, Pietrzak - Kosztal, Plewka, Basha, Wojtkowski, Małecki - Kolar. W II połowie grali również: Lis, Sadlok, Kort, Boguski, Ondraszek, Bartosz, Grabowski, Laskoś, Śliwa, Grym Monaco: Benaglio - Grandsir, Raggi, Jemerson, Serrano - Ghezzal, Faivre, N'Doram, Lopes - Bongiovanni, Guebbels. W II połowie grali również: N'Gakoutou, Diakhaby, Boschilia, Badiaschiie, Diop, Isidor, Navarro, Toure, Mboula. Sędziował: Tomasz Musiał. Widzów: 4723 Remigiusz Półtorak