Peter Hyballa umowę z Wisłą rozwiązał w piątek. Tego samego dnia Jop poprowadził trening, a następnie odpowiadał na pytania dziennikarzy.- Było dużo pracy do wykonania i częściowo zrobiliśmy to dzisiaj. Pracowaliśmy nad budowaniem wariantów w ataku, ale jest jeszcze sporo do zrobienia i mamy to zaplanowane na jutro - podkreślał Jop. Były piłkarz Wisły w Gliwicach będzie asystentem Kazimierza Kmiecika. Jop jest jednak przekonany, że na zakończenie sezonu krakowianie są w stanie pokazać niezłą grę.- W zespole jest na tyle dużo jakościowych zawodników, że jesteśmy w stanie nawiązać do tego krakowskiego stylu gry, do większej liczby podań. Będziemy starali się budować ataki dłużej, bardziej cierpliwie i być więcej w posiadaniu piłki. Wierzę, że uda się to zrealizować - zapewnia Jop.W spotkaniu z Piastem Wisła walczy nie tylko o wygraną, ale też o punkty do klasyfikacji Pro Junior System, w której do wygrania są poważne pieniądze. Jop zapewnia jednak, że przy ustalaniu składu nie będzie kierował się wiekiem zawodników.- Na pewno wystawimy najlepszy możliwy skład na ten moment - zapewnia szkoleniowiec. Wisła Kraków. Kto za Petera Hyballę? Jop na Reymonta został sprowadzony awaryjnie, by pomóc Kmiecikowi w ostatnim spotkaniu. Niewykluczony jest jednak dłuższy powrót innego wiślaka - Radosława Sobolewskiego - który znajduje się wśród kandydatów do objęcia Wisły. - Trener Sobolewski wielokrotnie udowadniał, że jest świetnym szkoleniowcem. Choćby w sytuacji, gdy pomagał w Wiśle w roli "strażaka". Pamiętamy zwycięskie derby i inne wspaniałe spotkania. Do tego pracą w Wiśle Płock potwierdził, że jest bardzo dobrym szkoleniowcem, choć pytanie o jego powrót nie do końca powinno być skierowane do mnie. Decyzje podejmuje zarząd - zaznacza Jop. PJ