Zdenek nie będzie miał okazji dobrą grą pożegnać się z kibicami. Jego umowa z Wisłą wygasa w grudniu, a w nowym roku ma występować w lidze MLS, w klubie FC Dallas. - Nie wiem czy się odwołamy od żółtej kartki Zdenka, bo to kosztuje dwa tysiące złotych, a dla nas to niemało - nie krył na kanale Prawda Futbolu Romana Kołtonia trener Wisły Maciej Stolarczyk. Dziś już wiadomo, że Wisła rezygnuje z odwołania. Nie chodzi tylko o ryzykowanie pieniędzy, których nie ma, ale też o to, że odwołanie mogłoby nie dać skutku. Ondraszek przypadkowo ręką zahaczył rywala, więc sędzia miał podstawy do wyjęcia żółtego kartonika. Gdyby powtórki dowiodły, że nie było kontaktu między Ondraszkiem, a jego rywalem, wówczas odwołanie mogłoby skutkować anulowaniem czwartej kartki i przywróceniem Czecha do gry.Wisła bez Ondraszka jest w tarapatach, gdyż wcześniej wypadli jej Jesus Imaz i Rafał Boguski. MB