- Rzeczywiście mecz w Zabrzu nie wyszedł Ivanowi, ale wydaje mi się, że nadszedł taki moment, w którym trener musi zaufać zawodnikowi. Wcześniej Ivan bardzo dużo z siebie dawał, więc mogę powiedzieć, że mam pełne zaufanie do Gonzaleza - podkreślał trener Kiko Ramirez. W piątek Wisła Kraków zmierzy się na wyjeździe z Wisłą Płock. Gonzalez może być zatem pewny miejsca w składzie na środku obrony, u boku Arkadiusza Głowackiego. Krakowianie nadal nie mogą korzystać z kontuzjowanego Zdenka Ondraszka i Pola Lloncha, choć ten wznowił już treningi.- Po porażce z Górnikiem byliśmy bardzo krytyczni w stosunku do siebie. Było wiele błędów indywidualnych zawodników. Omówiliśmy je, choć mamy świadomość, że w piłce błędy zawsze będą się zdarzały. Nie pozostaje nam nic innego jak systematyczna praca. Bardzo ważne jest zaufanie. Każdy ma prawo się pomylić, ale ja jako trener ufam wszystkim moim zawodnikom - dodał Kiko Ramirez. Z ofensywy swojego zespołu hiszpański szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" jest bardzo zadowolony.- W meczu z Górnikiem praca w ofensywie była dobra. Mieliśmy słupek przy stanie 0-0, były też inne okazje. Brakowało nam koncentracji, ale nad tym pracowaliśmy. Forma zespołu idzie w górę - twierdzi Kiko Ramirez. Z Myślenic Michał Białoński