Podczas przygotowań do sezonu Błaszczykowski też miał niegroźny uraz. Z tego powodu nie znalazł się w kadrze meczowej na dwa pierwsze spotkania ligowe z Zagłębiem Lubin i Bruk-Betem Termaliką Nieciecza. W tym sezonie, były kapitan reprezentacji Polski, wystąpił w dwóch spotkaniach - przeciwko Stali Mielec i Górnikowi Łęczna. W sumie spędził na boisku 56 minut.Teraz Błaszczykowskiego czeka kolejna wielomiesięczna przerwa. W nagraniu zamieszczonym w mediach społecznościowych piłkarz poinformował, że na środowym treningu zerwał więzadła krzyżowe. Przyznał również, że nie zamierza kończyć kariery. - Wszystkim tym, którzy będą po raz kolejny chcieli kończyć mi karierę, przypominam, że wstałem 100 razy i wstanę 101 raz. Tym, którzy mnie wspierają serdecznie dziękuję i w tych ciężkich czasach życzę wszystkim dużo zdrowia - powiedział Błaszczykowski. MP Studio Ekstraklasa na żywo w każdy poniedziałek o 20:00 - Sprawdź!