Zdecydowanym faworytem tego meczu są poznaniacy, a to ze względu na fatalną sytuację kadrową w Wiśle. - Piątka naszych zawodników nie trenowała przed meczem i w derbach zagrała na własną odpowiedzialność, gdyż czuli, że to ważny dzień - powiedział po przegranych derbach Krakowa trener Maciej Stolarczyk, który teraz będzie musiał się nagłowić, jak ustawić swój zespół w Poznaniu. Najwięcej problemów jest w linii obrony. Wszystko wskazuje na to, że do dyspozycji Stolarczyka nie będzie ani David Niepsuj, ani Łukasz Burliga, czyli dwaj prawi obrońcy. Pod ich nieobecność Stolarczyk na prawej obronie wystawiał w lidze Lukasa Klemenza, ale ten w derbach Krakowa obejrzał czwartą żółtą kartkę, która eliminuje go z meczu z Lechem. W Pucharze Polski na prawej obronie zagrał Rafał Boguski, ale według obserwatorów nie mógł zaliczyć tego występu do udanych. Co ciekawe, był to pierwszy oficjalny mecz "Białej Gwiazdy" od 2010 r., który nie był transmitowany nawet w internecie! Poprzednim spotkaniem bez realizacji TV było rozegrane w 2010 r. z Dolcanem Ząbki (21 września 2010 r., 1-0 dla Wisły,po golu - zgadnijcie kogo - Pawła Brożka). Po drugiej stronie obrony nie jest lepiej. Co prawda z Cracovią na lewej obronie zagrał Maciej Sadlok (który też musi w najbliższej kolejce odpokutować za nadmiar kartek), jednak i on zmagał się z urazem kolana. Można domniemywać, że gdyby nie był to mecz derbowy, to Sadlok nie pojawiłby się na boisku. Z całą pewnością tak było za to z Pawłem Brożkiem. Najlepszy strzelec Wisły w tym sezonie ma problemy z łydką. Fani "Białej Gwiazdy" ściskali kciuki za jego występ w niedzielę. "Brozio" na boisku się pojawił, ale musiał opuścić murawę w 72. minucie. - Gdyby nie ranga tego spotkania, to na pewno bym nie grał - powiedział po meczu Brożek.Kibice Wisły czekają też z utęsknieniem na Jakuba Błaszczykowskiego. Legenda krakowskiego klubu naderwała mięsień uda w meczu reprezentacji z Austrią. Kuba powoli wraca do treningów, ale na jego występ trzeba będzie jeszcze poczekać. Przerwę w grze zaliczył też Aleksander Buksa. On jednak, razem z Danielem Hoyo-Kowalskim (również zmagającym się już w tym sezonie z urazem), został powołany do reprezentacji U-17. Wydaje się więc, że wkrótce młody napastnik powinien być do dyspozycji Stolarczyka. Odrobinę lepsze informacje dotyczą Michała Maka. Skrzydłowy po meczu z Cracovią udał się do szpitala na badania. Jednak ze zdjęć z treningu opublikowanych w środę przez klub wynika, że Mak trenuje z resztą zespołu. Przy Reymonta z pewnością czekają na przerwę na mecze kadry. Dwa tygodnie pozwolą na chwilę oddechu i być może po niej Maciej Stolarczyk będzie miał większe pole manewru w następnych meczach z Piastem Gliwice i Legią Warszawa. Wisła zajmuje obecnie 12. miejsce w tabeli z dorobkiem 11 punktów po 10 meczach. PK