Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy Wisła od marca 2015 roku nie może wygrać z Cracovią. Teraz ma za sobą udany początek sezonu i jest stawiana w roli faworyta meczu. - To jak długo nie udało nam się wygrać i czy jesteśmy faworytem myślę, że nie ma znaczenia. Dobrze będzie, jeśli każdy zawodnik Wisły odrzuci takie myśli na bok. To jest jeden jedyny mecz, na którym trzeba się skupić, maksymalnie skoncentrować i poświęcić się bez reszty - mówił Głowacki. Kapitan Wisły odniósł się także do ostatnich wydarzeń w klubie i tego, że drużyna powoli wychodzi na prostą. W tym tygodniu zawodnikom została zapłacona część zaległości finansowych. Do drużyny trafiają także nowi piłkarze. - Można powiedzieć, że teraz gramy w zdecydowanie większym komforcie ze względu na sytuację klubu. Lepiej przygotowywać się w takich warunkach, ale to co udało nam się zrobić, nie może nas uśpić. Tak jak trener wcześniej podkreślał, ten mecz jest dla nas jak finał - zaznaczał "Głowa". Kapitan "Białej Gwiazdy" to legenda klubu i derby nie są dla niego niczym nowym. Piłkarz podkreślał, że to spotkanie ma naprawdę dużą rangę. - Zdarzały się mecze przegrane, po których ciężko było wstać z łóżka i się "ogarnąć", przyjść do pracy na trening. Jak się ma doświadczenie tylu wygranych i przegranych meczów, to łatwiej się przygotowywać - przyznał. - To spotkanie będzie miało różne fazy. Można atakować, bronić, nie wiadomo, co się wydarzy. Musimy przede wszystkim mieć jasną myśl: "Trzeba zwyciężyć". Nawet przez ułamek sekundy nie możemy stracić wiary w to, że wygramy - zaznaczał kapitan wiślaków. Początek derbów w sobotę o godzinie 20.30. Z Krakowa, Adrianna Kmak