Bangura to środkowy pomocnik, ale może również grać na pozycji napastnika lub cofniętego napastnika. - Przez wiele lat grałem na Cyprze, a także w reprezentacji narodowej Sierra Leone. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny, że mogę tu być i że dostałem szansę w takim klubie, jak Wisła. Moją nominalną pozycją jest ofensywny środkowy pomocnik, jak mówią kibice: dziesiątka. Mogę jednak również grać jako drugi napastnik lub cofnięty napastnik, ponieważ uwielbiam rozgrywać piłkę, organizować grę zespołu, asystować, a czasami wykańczać akcje - opowiada o sobie piłkarz. Bangura pochwalił to, co zobaczył na obozie Wisły w Turcji. - Słyszałem same dobre rzeczy o Wiśle, głównie od Kamila Kosowskiego, z którym grałem na Cyprze. To wielka przyjemność być na takim zgrupowaniu i wydaje mi się, że jest to dobry krok dla mnie - powiedział zawodnik, który niedawno zmagał się z kontuzją. - Miałem kontuzję, ale teraz czuję się w pełni zdrowy. Niedawno grałem w meczach reprezentacji przeciwko drużynom Wybrzeża Kości Słoniowej i Demokratycznej Republiki Konga. Od urazu zagrałem wiele spotkań, dzięki czemu teraz czuję się bardzo silny i zdrowy. Jeśli tylko zostanę w Wiśle, to będę chciał dać od siebie jak najwięcej, pomóc klubowi i kolegom z drużyny - wyjaśnił. Bangura bardzo dobrze wspomina byłego zawodnika Wisły Kamila Kosowskiego, z którym występował w jednej drużynie w sezonie 2010/2011. - Grałem z nim tylko jeden sezon w Apollonie Limassol. Według mnie to bardzo dobry człowiek, który często mi doradzał, ponieważ był doświadczonym zawodnikiem. Pamiętam go jako wysokiego, dobrego skrzydłowego, potrafiącego dobrze grać po ziemi i oddać precyzyjny strzał - kończy testowany zawodnik.