20.09.1908 - Cracovia - Wisła Kraków 1-1 Był to mecz towarzyski - pierwsze udokumentowane spotkanie Cracovii i Wisły. "Biała Gwiazda" wyszła wtedy na prowadzenie w 42. minucie za sprawą trafienia Jana Górskiego, a do wyrównania doprowadził potem Stanisław Szeligowski. Od tamtej pory "Biała Gwiazda" mierzyła się z "Pasami" 197 razy. Lepszym bilansem może pochwalić się klub z siedzibą przy ulicy Reymonta - Wisła odniosła 89 zwycięstw, 63 musiała przełknąć gorycz porażki, a 45 meczów zakończyło się remisem. 03.05.1925 - Wisła Kraków - Cracovia 5-5 W tym spotkaniu ustanowiony został rekord strzelecki wielkich derbów Krakowa. Do przerwy wszystko wskazywało na łatwą wygraną Cracovii, która prowadziła już 5-1. "Biała Gwiazda" zdołała jednak doprowadzić do wyrównania, głównie za sprawą Henryka Reymana, który zdobył łącznie cztery gole. Właśnie z jego ust, w przerwie tego meczu, padły legendarne już słowa: "Nikt nie wymaga od was samych zwycięstw. Czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od was ambitnej i nieustępliwej walki. Nie dopuśćcie do tego, aby ludzie uznali was za niegodnych podania ręki". 10.06.1933 - Cracovia - Wisła Kraków 3-0 (walkower - wynik z boiska 4-1) Tamten mecz zakończył się kilka minut przed upływem regulaminowego czasu gry. Właśnie wtedy bramkę na 4-1 dla Cracovii zdobył Józef Kubiński. Zdaniem Henryka Reymana gol nie powinien zostać jednak uznany, gdyż zawodnik "Pasów" był na spalonym. Po kłótni z sędzią Zygmuntem Rosenfeldem kapitan "Białej Gwiazdy" został odesłany do szatni. W ślad za swoim przywódcą chcieli pójść pozostali piłkarze Wisły, lecz Reyman nakazał im pozostać na boisku i dokończyć mecz. Po chwili jednak powrócił na murawę i poprosił drużynę, by zakończyła rywalizację. Wiślacy opuścili więc plac gry, a mecz został później rozpatrzony jako walkower. Było to ostatnie oficjalne spotkanie Reymana, który zakończył po nim piłkarską karierę. 15.09.1940 - Wisła Kraków - Cracovia 7-1 Najwyższe zwycięstwo którejkolwiek ze stron w wielkich derbach Krakowa. Bohaterem tego meczu został Kazimierz Obtułowicz, strzelec sześciu bramek. 05.12.1948 - Wisła Kraków - Cracovia 1-3 Stawką tego meczu było mistrzostwo Polski. Obie drużyny zakończyły bowiem ligowe zmagania z taką samą ilością punktów. Zgodnie z nowymi przepisami o kolejności nie decydował bilans bramkowy, a kolejne bezpośrednie starcie. "Finał sezonu" rozpoczął się korzystniej dla Wisły, która już w pierwszej minucie objęła prowadzenie po golu Tadeusza Legutki. Później bramki strzelali już jednak tylko piłkarze Cracovii - Stanisław Różankowski skompletował dublet, a Czesław Strąk dołożył jeszcze jedno trafienie. 20.04.2008 - Wisła Kraków - Cracovia 2-1 To pamiętna chwila dla każdego kibica krakowskiej Wisły. "Biała Gwiazda" pokonała Cracovią 2-1 po dublecie Pawła Brożka, zapewniając sobie tym samym tytuł mistrza Polski. Honorowe trafienie dla "Pasów" zaliczył Przemysław Kulig, który w doliczonym czasie gry... stanął na bramce! Defensor zastąpił między słupkami ukaranego czerwoną kartką Marcina Cabaja. 11.05.2010 - Cracovia - Wisła Kraków 1-1 Ten mecz do dziś zapewne pojawia się w sennych koszmarach Mariusza Jopa. Jego samobójcze trafienie głową w ostatniej akcji meczu zamknęło Wiśle drogę do mistrzostwa Polski, a zarazem dało Cracovii utrzymanie w Ekstraklasie. Wcześniej gola dla "Białej Gwiazdy" zdobył Rafał Boguski. Była to przedostatnia kolejka sezonu 2009/10. Potknięcie Wisły wykorzystał Lech Poznań, który po zwycięstwie 2-1 z Ruchem Chorzów wskoczył na fotel lidera i ostatecznie sięgnął po tytuł. 15.05.2011 Wisła Kraków - Cracovia 1-0 W 2010 roku wielkie serby Krakowa po raz kolejny przesądziły o przydziale tytułu mistrzowskiego. "Biała Gwiazda", po trafieniu Maora Meliksona, pokonała przed własną publicznością rywala zza miedzy 1-0, zapewniając sobie tym samym triumf w Ekstraklasie. Cracovia do ostatnich chwil musiała za to drżeć o ligowy byt, kończąc sezon jeden punkt nad strefą spadkową. 30.04.2012 Wisła Kraków - Cracovia 1-0 Zwycięską bramkę zdobył w tamtym spotkaniu Maor Melikson. Był to mecz wyjątkowy i to z kilku powodów. Po pierwsze - porażka oznaczała dla Cracovii spadek z Ekstraklasy. Po drugie - sędzia pokazał wtedy aż 13 żółtych (10 dla piłkarzy Cracovii, dwie dla zawodników Wisły) żółtych i dwie czerwone kartki (obie dla drużyny gości). Po trzecie - to jedyne zwycięstwo Michała Probierza w Wielkich Derbach Krakowa. Obecny trener "Pasów" był wtedy szkoleniowcem "Białej Gwiazdy". Od czasu przejęcia sterów w Cracovii Probierz nie zdołał odnieść zwycięstwa w "Świętej Wojnie", przegrywając wszystkie cztery mecze. 07.10.2018 Cracovia - Wisła Kraków 0-2 Przed rokiem Wisła Kraków pokonała na wyjeździe Cracovię 2-0. Mecz rozgrywany był w niecodziennych okolicznościach. Ze względu na karę nałożoną na zespół "Pasów", na trybunach mogły zasiąść tylko dzieci, młodzież do lat 16 oraz ich opiekunowie. Był to chyba jedyny przypadek, gdy stadion przy ulicy Kałuży w zdecydowanej większości wspierał Wisłę, co chwila wyrażając swoje kibicowskie preferencje głośnymi okrzykami. Cracovia próbowała je zagłuszyć dopingiem puszczanym przez głośniki, przez co po spotkaniu z pracy zrezygnował spiker Cracovii Marek Bartoszek. Tomasz Brożek Jak wygląda tabela Ekstraklasy przed Derbami Krakowa? Śledź wyniki Ekstraklasy z Interią!