Olimpia Grudziądz swego czasu zasłynęła z wyeliminowania z Pucharu Polski Lecha Poznań. Teraz wylosowała inny poznański zespół, Wartę. Znajdująca się w poważnym kryzysie ligowym ekipa Warty zapowiadała, że nie zamierza podchodzić ulgowo do rozgrywek Pucharu Polski. Trener Piotr Tworek argumentował to tym, że taki mecz pucharowy to ogromna szansa dla Warty na przełom. A ona go bardzo potrzebuje.I rzeczywiście, Warta przystąpiła do meczu w Grudziądzu w bardzo silnym zestawieniu. A naprzeciw siebie miała zespół zdegradowany do trzeciej ligi, natomiast w formie. Olimpia w tej trzeciej lidze prowadzi przed Kotwicą Kołobrzeg. W wyjściowej jedenastce Zielonych awizowany był Francuz Jayson Papoeau, ale po rozgrzewce trener Piotr Tworek zdecydował się wymienić go na Adama Zrelaka. Warta Poznań z kłopotami z Olimpią Grudziądz To niżej notowana Olimpia miała na początku lepsze okazje bramkowe. W pierwszych 20 minutach dwukrotnie poznaniaków ratował bramkarz Adrian Lis, z czego raz po strzale przewrotką Jakuba Bojasa. Gospodarze mieli też jeszcze jedną dobrą okazję, ale Filip Karmański nie trafił w dogodnej sytuacji. Ta pierwsza połowa wcale nie wskazywała na to, iż to Olimpia Grudziądz gra aż o trzy ligi niżej. W drugiej wyglądało to już inaczej. Mateusz Kuzimski zaraz po wznowieniu gry strzelił gola, ale sędzia go nie uznał. Odgwizdał spalonego. Warta Poznań nie ma ostatnio szczęścia do takich właśnie bramek, z których się już cieszy, a nie zostają uznane. Co nie udało się Warcie, to osiągnęła Olimpia. Po godzinie gry i dośrodkowaniu z rzutu wolnego Adrian Karankiewicz wyprowadził trzecioligowca na prowadzenie. Wysyp zmian, jakie przeprowadził po tej sytuacji trener Piotr Tworek, nie przyniosły rezultaty, bo oto osiem minut później Marcin Warcholak bezpośrednio z rzutu wolnego podwyższył na 2-0 dla Olimpii Grudziądz. Warta została znokautowana. Olimpia Grudziądz - Warta Poznań 2-0 (0-0) Bramki: 1-0 Karankiewicz (62.), 2-0 Warcholak (70.)OLIMPIA: Olszewski - Leszczyński, Witasik, Wicki, Karankiewicz, Warcholak - Cywiński, Zawada Ż (58. Landowski), Karmański Ż, Kaczmarek - Bojas (79. Nawrocki). WARTA: Lis - Burman (68. Matuszewski Ż), Ławniczak, Ivanov, Kiełb - Corryn (68. Sangowski), Kupczak (85. Sopoćko), Czyż (68. Trałka), Jakóbowski Ż (77. Fiedosewicz) - Kuzimski, Zrelak W pozostałych meczach:Powiśle Dzierzgoń - Garbarnia Kraków 0:3 (0:2). Awans: Garbarnia. Bramki: 0:1 Jakub Kuczera (22), 0:2 Jakub Kuczera (41), 0:3 Dawid Malik (67). Żółta kartka - Powiśle Dzierzgoń: Mateusz Przybylski; Garbarnia Kraków: Mateusz Kardas. Sędzia: Konrad Aluszyk (Toruń). Świt Nowy Dwór Maz. - Rekord Bielsko-Biała 4:3 po dogr. (3:3, 2:1); awans: Świt. Bramki: 1:0 Mateusz Długołęcki (8), 2:0 Łukasz Sosnowski (24-karny), 2:1 Marcin Wróbel (35), 2:2 Szczepan Mucha (59), 2:3 Marcin Wróbel (64), 3:3 Mateusz Kwiatkowski (85), 4:3 Piotr Basiuk (108). Żółta kartka - Świt: Piotr Basiuk, Hubert Michalik, Karol Drwęcki; Rekord - Kamil Żołna, Bartosz Kowalczyk. Sędzia: Konrad Gąsiorowski (Biała Podlaska). Olimpia Zambrów - GKS Katowice 0:1 (0:0). Awans: GKS. Bramka: 0:1 Filip Kozłowski (49). Żółta kartka - Olimpia Zambrów: Michał Dawidowicz, Karol Mackiewicz; GKS Katowice - Hubert Sadowski, Patryk Szwedzik. Sędzia: Grzegorz Kawałko (Białystok). Wisłoka Dębica - Świt Skolwin 0:0, karne: 6-7. Awans: Świt. Żółta kartka - Wisłoka Dębica: Jakub Rachwalik, Kamil Rębisz, Kamil Słoma, Dominik Cebula, Kamil Matofij, Jan Kozłowski; Świt Skolwin: Patryk Baranowski, Kacper Wojdak, Jakub Kuzko, Oskar Potoczny, Szymon Kapelusz. Sędzia: Piotr Szypuła (Bielsko-Biała). GKS Bełchatów - Arka Gdynia 0:5 (0:3). Awans: Arka. Bramki: 0:1 Haris Memic (3), 0:2 Artur Siemaszko (15), 0:3 Artur Siemaszko (45), 0:4 Artur Siemaszko (50), 0:5 Christian Aleman (76-karny). Żółta kartka - Arka Gdynia: Maciej Rosołek. Sędzia: Damian Gawędzki (Kielce). Widzów 500.