Dokładnie rok temu Radosław Sobolewski również przegrał barażową batalię o awans do krajowej elity. Dowodził wówczas Wisłą Kraków, a pogromcą jego zespołu okazała się Puszcza Niepołomice. Na trenerskim stanowisku 47-latek wytrwał po Wawelem tylko do grudnia. Przez pół roku pozostawał bez pracy. W piątkowe popołudnie jego angaż ogłosiła pierwszoligowa Odra Opole. Strony parafowały umowę ważną do połowy 2026 roku. Barażowy zwrot akcji. W niedzielę mecz o Ekstraklasę Spekulacje potwierdzone. Sobolewski przejmuje trenerskie stery w Odrze Opole Zespół z Opola przed startem rozgrywek nie był wymieniany jako jeden z faworytów do awansu. W końcowej tabeli zajął szóste miejsce, czyli ostatnie uprawniające do udziału w barażach. Było zatem jasne, że jedno lub oba spotkania rozegra na obcym terenie. W półfinale Odra gościła na obiekcie Arki Gdynia. Mimo że objęła prowadzenie, ostatecznie nie sprostała wyżej notowanym rywalom. Porażka 2-4 oznaczała koniec marzeń o Ekstraklasie i zarazem utratę posady przez Adama Noconia. 52-letni trener prowadził opolską drużynę od października 2022 roku. Stanowisko straciłby zapewne bez względu na końcowe rozstrzygnięcia w fazie barażowej. Klub nie zaproponował mu wcześniej przedłużenia kontraktu, a o zatrudnieniu Sobolewskiego mówiło się coraz głośniej od kilkunastu dni. Nowy szkoleniowiec Odry to 32-krotny reprezentant kraju (jedna bramka na koncie), uczestnik finałów MŚ 2006. Jako zawodnik "Białej Gwiazdy" czterokrotnie sięgał po tytuł mistrza Polski.