Już od pierwszych minut Cracovia osiągnęła przewagę, którą z czasem zamieniła na dwie bramki. Najpierw w 18. minucie Edgar Bernhardt świetnym zagraniem obsłużył Bartłomieja Dudzica, który z sześciu metrów pokonał bramkarza. Sześć minut później Krzysztof Danielewicz zagrał do Dudzica, który natychmiast wystawił piłkę na piąty metr Vladimirovi Boljeviciowi. Temu nie pozostało nic innego, jak tylko dopełnić formalności. W 30. minucie Gruzini zdobyli bramkę kontaktową - jeden z zawodników przymierzył z rzutu wolnego z 25. metrów i Matko Perdijić musiał skapitulować. Po zmianie stron trener Wojciech Stawowy wymienił niemal wszystkich zawodników (na boisku zostali tylko Perdijić i wprowadzony w 15. minucie Danielewicz), a w 53. minucie Cracovia ponownie prowadziła dwoma bramkami. Marcin Budziński wystawił piłkę Danielewiczowi, który na raty pokonał gruzińskiego golkipera. Gruzini nie rezygnowali jednak i w 75. minucie strzelili drugą bramkę - jeden z zawodników stanął oko w oko z Perdijiciem i uderzył obok niego. W 80. minucie na boisku miała miejsce skandaliczna sytuacja - piłkarz Czichury podbiegł do sędziego liniowego i uderzył go! Mecz został natychmiast przerwany, a arbiter główny zadecydował o przedwczesnym jego zakończeniu. Tym samym Cracovia wygrała 3-2. Czichura Saczchere - Cracovia 2-3 (1-2) Bramki dla Cracovii: Dudzic (18.), Boljević (24.), Danielewicz (53.) Cracovia: I połowa: Perdijić - Struna, Żytko, Kosanović, Marciniak - Szeliga, Zejdler, Štraus (15. Danielewicz) - Bernhardt, Boljević, Dudzic. II połowa: Perdijić - Nykiel, Lacić, Żołądź, Puzigaća - Danielewicz, Dąbrowski, Budziński - Steblecki, Zieliński, Romanow.