Ekstraklasa. Wyniki, tabela i statystyki - kliknij tutaj! W klubie z Chorzowa mieli wiele pretensji o informację podaną przez Interię wczoraj, że mecz z Cracovią stał, ze względu na pustki w klubowej kasie i kłopoty z zabezpieczeniem spotkania, pod znakiem zapytania. Ostatecznie do pojedynku doszło, ale sytuacja w klubie daleka jest od normalnej. Żeby otrzymać całość pożyczki z miasta, w wysokości 18 mln złotych, potrzebne są zmiany we władzach Ruchu. Tymczasem prezes Dariusz Smagorowicz, który doprowadził do zapaści finansowej nie kwapi się ze swoim odejściem. Pewnie liczy na to, że latem sytuacja się zmieni. Z jednej strony do klubu ma trafić olbrzymia gotówka z chorzowskiego magistratu, a z drugiej szykowane są wielomilionowe transfery takich piłkarzy, jak Mariusz Stępiński czy Patryk Lipski. Dziś na stadionie przy ulicy Cichej nie zabrakło zagranicznych wysłanników. Na trybunach byli przedstawiciele takich zespołów, jak AS Monaco, Girondins Bordeaux, Lille, Trabzonsporu, Eintrachtu Frankfurt czy 1.FC Koeln. Mecz rozpoczął się od niecenzuralnych przyśpiewek kibiców Ruchu pod adresem prezesa i właściciela Ruchu: "Smagorowicz wypierd...!" i "Smagor raus!". Zresztą przez całe spotkanie chorzowscy fani głośno wyrażali swoje zdanie o prezesie Smagorowiczu. Goście już po 4 minutach prowadzili. Erik Jendriszek wywalczył rzut rożny, a dobre dośrodkowanie Mateusza Cetnarskiego trafiło na głowę niezawodnego Miroslava Czovilo, który z kilku metrów, mimo asysty rywala, trafił precyzyjnie i piłka wpadła tuż obok słupka bramki Matusa Putnockiego. Nie minęło kilka minut, a murawę musiał opuścić Paweł Oleksy. Lewy obrońca Niebieskich ucierpiał w starciu z Jendriszkiem i został zastąpiony przez doświadczonego Marka Szyndrowskiego. Potem na boisku niewiele się działo. Gospodarze próbowali odrobić stratę, ale niewiele z tego wynikało. W 17 minucie na bramkę Grzegorza Sandomierskiego strzelał głową Michał Koj. Piłka przeszła obok celu. Podobnie, jak po uderzeniu Tomasza Podgórskiego. Z przodu starał się Stępiński, ale efekt był niewielki, bo defensywa "Pasów" grała bez zarzutu. W I części Niebiescy nie oddali zresztą celnego strzału na bramkę gości. Drużynie Jacka Zielińskiego ta sztuka udała się dwa razy. Oprócz Czovilo celnie uderzał też w 32 minucie Marcin Budziński. Druga połowa rozpoczęła się pechowo dla Pawła Jaroszyńskiego. Zawodnik Cracovii doznał kontuzji pleców i podobnie jak wcześniej Oleksy, z powodu kontuzji przedwcześnie musiał opuścić boisko. W chwilę później murawę opuścił inny obrońca "Pasów" Hubert Wołąkiewicz. Po przerwie piłkarze Ruchu atakowali energiczniej, ale brakowało strzałów czy groźnych dośrodkowań. Cracovia ograniczyła się do obrony i gry z kontry. Po jednej z nich, i pięknym rajdzie przez pół boiska w wykonaniu Bartosza Kapustki, obok bramki Ruchu strzelał Jendriszek. W odpowiedzi przed szansą wyrównania stanął Stępiński, ale obrońcy wybili mu piłkę sprzed nóg. Z minuty na minutę przewaga gospodarzy rosła. W końcu w 67 minucie pierwszy celny strzał na bramkę Grzegorza Sandomierskiego oddał Martin Konczkowski. Gola mogli jednak zdobyć przyjezdni. Kolejną świetną kontrę wyprowadził Kapustka. Jendriszek trafił jednak w boczną siatkę. Słowak groźnie na bramkę Putnockiego strzelał też w 77 minucie, ale piłka przeszła nad poprzeczką. W chwilę później na boisku pojawił się Przemysław Bargiel, który w marcu skończył 16 lat. To jeden z najmłodszych piłkarzy, którzy zadebiutowali w Ekstraklasie w ostatnim ćwierćwieczu. Do końca meczu nic już się nie zmieniło i krakowianie odnieśli cenną wygraną. Kibice na Cichej po raz ostatni wygraną świętowali 1 grudnia w meczu z Koroną Kielce (2-1). Z Chorzowa Michał Zichlarz Ruch Chorzów - Cracovia 0-1 (0-1) Bramki: 0-1 Miroslav Czovilo (4.) Żółte kartki: Mateusz Cichocki - Ruch. Miroslav Czovilo, Hubert Wołąkiewicz, Jakub Wójcicki, Piotr Polczak - Cracovia. Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa). Widzów: 6971 Ruch: Matusz Putnocky - Martin Konczkowski, Mateusz Cichocki, Michał Koj, Paweł Oleksy (8. Marek Szyndrowski) - Tomasz Podgórski (79. Przemysław Bargiel), Łukasz Surma, Łukasz Hanzel, Patryk Lipski, Łukasz Moneta (81. Marek Zieńczuk) - Mariusz Stępiński. Cracovia: Grzegorz Sandomierski - Luiz Carlos Deleu, Florin Bejan, Hubert Wołąkiewicz (56. Piotr Polczak), Paweł Jaroszyński (53. Tomas Vestenicky)- Jakub Wójcicki, Marcin Budziński, Miroslav Czovilo, Mateusz Cetnarski (85. Dariusz Zjawiński), Bartosz Kapustka - Erik Jendriszek.