Dziwić może długość kontraktu. Wisła dotychczas podpisywała krótsze umowy z możliwością przedłużenia. Tak było w przypadku Tomasza Cywki i Denisa Popovicia. Crivellaro od razu podpisał trzyletni kontrakt, co może oznaczać, że działacze widzą w nim największy potencjał. Crivellaro to Brazylijczyk, który posiada także włoski paszport. To ważna informacja, bo zgodnie z nowymi przepisami, w sezonie 2015/2016 w jednej drużynie na boisku może przebywać łącznie maksymalnie trzech piłkarzy spoza Unii Europejskiej. W kolejnym ten limit zostanie zmniejszony do dwóch graczy. Obecnie w kadrze Wisły wśród piłkarzy spoza Unii Europejskiej są Donald Guerrier i Emmanuel Sarki. Crivellaro został wypatrzony jeszcze w Portugalii przez Marcina Kuźbę, skauta Wisły. Zresztą od jakiegoś czasu wysłannicy krakowskiego klubu uważnie przyglądają się tamtemu rynkowi. Można bowiem znaleźć tam graczy o dużych umiejętnościach, za stosunkowo niewielkie pieniądze. Brazylijczyk to ofensywny pomocnik, który najlepiej czuje się za plecami napastnika. Dysponuje przyzwoitą lewą nogą i może grać także na skrzydle. Ma dobre warunki fizyczne - 183 cm. Jest dobrze wyszkolony technicznie, a w poprzednich klubach chętnie wykonywał stałe fragmenty gry. Od 2011 roku Crivellaro był piłkarzem portugalskiej Vitorii Guimaraes. W międzyczasie był wypożyczony do C. D. Trofense. Jako junior występował w Brazylii i włoskim Empoli. Od stycznia 2015 roku grał w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W Ajman Club imponował skutecznością - w 13 spotkaniach zdobył pięć bramek. Wcześniej jednak wiodło mu się słabiej. Choć długo znajdował się w kadrze Vitorii, nigdy nie był ważnym zawodnikiem tej drużyny. Często zamiast w pierwszym składzie, występował w rezerwach. Wydaje się, że Crivellaro jest sprowadzany do Wisły z myślą zastąpienia Semira Stilicia. Obaj są lewonożni i grają na tej samej pozycji. Z drugiej strony, podobną charakterystykę ma... Denis Popović - nowy piłkarz krakowskiego klubu. Trener Kazimierz Moskal prawdopodobnie spróbuje znaleźć miejsce na boisku dla nich obu.