Pułapka na Wisłę Kraków znów zastawiona. Mają rachunki do wyrównania
Puszcza Niepołomice to dla Wisły drużyna pułapka, z którą krakowianie jeszcze nigdy nie wygrali. Pułapką dla lidera I ligi znów będzie także boisko, na które wiślacy już wielokrotnie narzekali. Spotkanie Puszcza Niepołomice - Wisła Kraków dziś o godz. 19.

Piłkarze zaplecza Ekstraklasy wrócili do gry po przerwie na zgrupowanie reprezentacji. Zespoły z czołówki tabeli znów pogubiły punkty, a to oznacza, że Wisła może dziś zwiększyć przewagę nad trzecią Wieczystą Kraków aż do dziewięciu punktów. Warunek? Musi wygrać w Niepołomicach.
Wisła Kraków gra o umocnienie się na pozycji lidera
Krakowianie w tabeli na razie mają komfortową sytuację, znacznie gorzej wygląda to w przypadku niepołomiczan. Spadkowicz z Ekstraklasy znajduje się tuż nad strefą spadkową i do tej pory zdobył 11 punktów, a Wisła 29.
To jednak wcale nie oznacza łatwej przeprawy dla piłkarzy Mariusza Jopa, bo do tej pory Puszcza wyjątkowo głęboko zaszła wiślakom za skórę. W sezonie 2022/2023 wydawało się, że nic nie zatrzyma krakowian przed awansem do Ekstraklasy. Tymczasem potknęli się w półfinale barażu i to przegrywając właśnie z Puszczą aż 1:4.
- W motywacji swoją rolę odegrała też konferencja Wisły. Trzeba czasem uważać, co się mówi - podkreślał zaraz po wygranej Tomasz Tułacz, trener Puszczy.
To była kolejna odsłona wojenki między Puszczą a Wisłą, bo wcześniej krakowianie narzekali na zły stan murawy oraz specyficzne boisko w Niepołomicach, a do tego wytykali gospodarzom toporny futbol.
Dziś przy Reymonta też nie mają wątpliwości, że w podkrakowskim miasteczku czeka ich trudna przeprawa.
Historia jest historią, a teraz piszemy zupełnie inny rozdział. Wiem, że jesteśmy gotowi na walkę, która na pewno będzie bardzo ważnym elementem. Z kolei piłkarsko myślę, że jesteśmy na lepszym poziomie, jednak trzeba to udowodnić na boisku
- Murawa? Nie ma się co spodziewać, że tam będzie stół jak u nas. Na pewno będzie trudniej budować ataki wielopodaniowo. Natomiast warunki są takie same dla obydwu zespołów. Oczywiście, że łatwiej jest się bronić w takich warunkach, ale chcemy narzucić jak najwięcej naszego sposobu gry - dodaje szkoleniowiec.
Mecz Puszcza - Wisła dziś o godz. 19.
PJ













