Jerzy Wolas powiedział, że jego pozostanie jest swoistą "transakcją wiązaną" i ma związek z przedłużeniem o rok kontraktu przez trenera Marcina Brosza. Prezes powiedział, że wycofanie rezygnacji było jednym z warunków szkoleniowca by pozostał. Brosza kusił Górnik Zabrze. Zdaniem Wolasa do podpisania nowej umowy z trenerem dojdzie najprawdopodobniej we wtorek. Wraz z nim pozostaną w klubie inni członkowie sztabu szkoleniowego. W Podbeskidziu do czasu przedłużenia umowy z Broszem nikt oficjalnie nie wypowiada się na temat zmian kadrowych w drużynie. Jerzy Wolas powiedział jedynie, że prawdopodobnie odejdzie Paweł Żmudziński, który zamierza wrócić w rodzinne strony i reprezentować Górnika Polkowice. Media informują, że klub nie przedłuży umów z czeskim napastnikiem Adamem Brzeziną oraz obrońcą Pawłem Baranowskim. Propozycję z ekstraklasy ma Maciej Szmatiuk. Pozostać mają natomiast: Rafał Jarosz, Juraj Dancik, Michał Osiński i Martin Matusz. "Decyzje kadrowe pozostawiamy trenerowi" - skomentował informacje prezes Wolas.