W poznańskiej ekipie aż roi się do graczy, którzy nigdy dotąd nie mieli okazji rywalizacji na poziomie ekstraklasy. To m.in. kapitan zespołu Bartosz Kieliba, Jakub Kiełb, Aleks Ławniczak, Robert Janicki, Adrian Laskowski, Adrian Lis, Gracjan Jaroch czy nowi piłkarze Mateusz Kuzimski oraz Mateusz Czyżycki. Większość z nich powinna się pojawić na boisku w niedzielnym meczu. - Dla wielu zawodników będzie to znaczące wydarzenie, które zapewne na długi utkwi im w pamięci. Z drugiej strony graliśmy już niejeden mecz sparingowy z drużynami z ekstraklasy i wiemy, czego możemy oczekiwać. Debiuty - fajna rzecz, ale na chłodno podchodzimy do tego spotkania - mówił podczas briefingu trener beniaminka Piotr Tworek. Warciarze dokładnie przeanalizowali rywala i dobrze wiedzą, jakie są mocne strony Lechii. - Przestrzegaliśmy naszych zawodników przed mocnymi dośrodkowaniami w pole karne, poza tym Lechia ma bardzo dużą siłę z przodu. Musimy przede wszystkim skupić się na sobie. My jako gospodarz będziemy chcieli narzucić swój styl, ale musimy pokazać charakter i agresję w odbiorze piłki, bo to też będzie kluczem do odniesienia zwycięstwa - zaznaczył szkoleniowiec.