"Zgodnie z oświadczeniem opublikowanym w dniu 12.03.2015 roku przez Akcjonariusza Spółki RTS Widzew Łódź S.A. Pana Sylwestra Cacka do wtorku 17 marca 2015 roku do godziny 15:00 zainteresowani zakupem akcji Spółki mogli składać oferty. Do ustalonego terminu nie wpłynęła żadna oferta nabycia akcji Spółki" - poinformował klub w specjalnym oświadczeniu. Zapowiadając gotowość sprzedaży Cacek zapewniał, że każdy zainteresowany kupnem akcji Widzewa będzie je mógł nabyć w cenie 1 gr za sztukę, czyli łącznie za 85 zł. Podkreślał jednak, że nabywca będzie musiał przedstawić "wiarygodne źródła dalszego finansowania klubu". Zdaniem Cacka oznaczało to posiadanie przez kupującego m.in. gotówki oraz umów z miastem i wiarygodnymi sponsorami "w wysokości zapewniającej realizację celów klubu". Jakie to cele, tego prezes nie wyjaśnił. Widzew zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli 1. ligi. Dodatkowym problemem klubu jest sądowy układ z wierzycielami. W jego ramach do 6 marca Widzew miał wpłacić łącznie ok. 1,8 mln zł na konta kilkudziesięciu wierzycieli (m.in. piłkarzy, trenerów, klubów i wojewódzkiego ZPN). Termin nie został jednak dotrzymany i klub do tej pory raty układowej nie spłacił. O przyszłości Widzewa w nadchodzący czwartek mają rozmawiać członkowie rady nadzorczej i zarządu klubu. Podczas spotkania ma być m.in. podjęta decyzja na temat "dalszych czynności dotyczących wykonania zawartego układu z wierzycielami w związku z istotną zmianą okoliczności związanych z działalnością przedsiębiorstwa".